Urzędnicy: - Liczniki przy sygnalizacjach świetlnych to zły pomysł

- Do Urzędu Miejskiego wpłynęło pismo Wojewody Kujawsko-Pomorskiego w sprawie odmierzaczy czasu pozostałego do zmiany światła przy sygnalizacjach świetlnych - informuje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka grudziądzkiego Ratusza. - W dokumencie, który trafił do wszystkich prezydentów miast w naszym regionie czytamy, że w związku z negatywną opinią na temat stosowania tych rozwiązań wydaną przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju należy dokonać przeglądu funkcjonujących liczników. A także do urzędu wojewódzkiego przekazać informację o ilości zamontowanych urządzeń oraz podać przybliżony termin ich zdjęcia z sygnalizatorów.- Od początku byliśmy sceptycznie nastawieni do tego typu rozwiązań. Jednak ze względu na nacisk ze strony Radnych Rady Miejskiej i kierowców podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu eksperymentu polegającego na zastosowaniu licznika czasu przy sygnalizatorze świetlnym w celu zbadania wpływu urządzenia na bezpieczeństwo w ruchu drogowym - mówi Sylwia Łazarczyk, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.W Grudziądzu testowy licznik czasu na skrzyżowaniu ulic: Piłsudskiego, Sikorskiego i Mikołaja z Ryńska działał do końca lipca br. Z badań przeprowadzonych przez Zarząd Dróg Miejskich od 1 marca do 31 lipca 2014 r. jednoznacznie wynika, że po zamontowaniu licznika znacznie wzrosła ilość pojazdów wjeżdżających na skrzyżowanie na czerwonym świetle oraz przekraczających dopuszczalną prędkość.źródło:biuro prezydenta