W wakacje w Grudziądzu zamknięto dwa miejskie przybytki, z których korzystali mieszkańcy i turyści. Służby miejskie tłumaczyły wówczas, że ubikacje muszą być zamknięte, bo Ratusz nie ma pieniędzy na ich gruntowny remont.W tegorocznym budżecie Grudziądza pieniądze na łazienki się jednak znalazły! Co prawda nie na te miejskie, ale prezydenckie! Turyści sikają na grudziądzkiej starówceUrzędnicy wysupłali na ten cel nie byle jaką kwotę! Aż 78 tys. zł zaplanowano na remont przybytku prezydenta, jego służbowej kuchni i gabinetu. Za te pieniądze z powodzenim możnaby wyremontować przynajmniej jeden miejski szalet. No może nie w tak eleganckim stylu jak wychodek prezydenta... Ale zwykłym obywatelom, szukającym nerwowo ubikacji, do szczęścia naprawdę nie potrzeba zbyt wiele.Dodam tylko że gabinet, kuchnia i łazienka włodarza Grudziądza są w dobrym stanie i nie potrzebują pilnego remontu.W związku z tym proponuję, aby turyści i mieszkańcy, gorączkowo biegający w centrum miasta w poszukiwaniu otwartego wychodka, zapukali do gabinetu prezydenta z prośbą: "Czy mogę siusiu?".Oby im nie odmówił. Bo widok turystów sikających na ratusz nie byłby dobrą wizytówką miasta.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?