Jeleniogórscy policjanci zatrzymali listonosza, który jest podejrzany o handel narkotykami.
Patrol zatrzymał 27-letniego doręczyciela, gdy ten przyjechał do pracy. W ogóle nie spodziewał się takiej wizyty. W jego samochodzie policjanci znaleźli reklamówkę z poporcjowanymi środkami odurzającymi - w sumie kilkadziesiąt porcji.
Okazało się też, że jeleniogórzanin kierował samochodem, będąc pod wpływem narkotyków. Trafił do policyjnego aresztu. Potem przeszukano jego mieszkanie. Tam policja znalazła broń, ostrą amunicję oraz 500 działek amfetaminy i ponad 200 marihuany.
- Mężczyzna nie miał pozwolenia na broń palną - relacjonuje nadkomisarz Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji.
Teraz śledczy sprawdzają, gdzie i kiedy mężczyzna roz-prowadzał narkotyki. - Ustalamy, czy robił to podczas roznoszenia listów i paczek - mówi nadkom. Bagrowska.
Za handel środkami odurzającymi i nielegalne posiadanie broni grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
