- Pierwsze wezwanie dotyczyło drzewa, które przewróciło się na kiosk i trzy auta stojące w pobliżu, rysując je, a w jednym niszcząc lusterko. Nie ma większych szkód - komentuje Piotr Tabencki, rzecznik stołecznej straży pożarnej.
Następnie wezwano strażaków do konaru nad przystankiem przy placu Wilsona i rynny, która oderwała się przy dachu, na wysokości ósmego piętra.
Piotr Tabencki ostrzega: - To na razie nasze pierwsze interwencje. Ale zalecamy, by nie stawiać samochodów pod drzewami i usunąć z balkonów przedmioty, które mogą zostać zwiane.
O bezpieczeństwo przechodniów przy ul. Karłowicza zatroszczył się także jeden z mieszkańców, który powiadomił Straż Miejską o niebezpiecznie chylącym się drzewie. - Poprosiliśmy strażaków, by przybyli na miejsce. Ocenili, że absolutnie drzewo nie grozi przewróceniem się. Wezwaliśmy jednak administrację osiedla, by usunęła je do końca tygodnia - mówi MM-ce Katarzyna Dobrowolska z biura prasowego Straży Miejskiej.
Na dziś Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił pierwszy stan zagrożenia w województwie mazowieckim. W stolicy pogoda zaczęła pogarszać się około godziny 5.00 rano. Chwilami zacina mżawka, a wiatr w porywach o sile nawet 76 km/h, co powoduje, że temperatura odczuwalna jest kilka stopni niższa. Warto więc uzbroić się w czapki i rękawice.
Wstępnie oceniano, że wichura ustąpi po godzinie 20.00, jednak należy przygotować się na złą pogodę jeszcze w nocy.
Zobacz również:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?