Varso Tower otwarty. Tak wygląda najwyższy budynek w Unii Europejskiej. Weszliśmy na szczyt

Już wcześniej zostały otwarte mniejsze biurowce Varso 1 oraz Varso 2. W pierwszym mieści się centrum medyczne PZU Zdrowie, hotel NYX, a drugi jest siedzibą Cambridge Innovation Center. Ale teraz lobby kompleksu jest już w całości dostępne, można przejść przez całą długość holu łączącego wszystkie budynki. Do środka może wejść każdy, a w przyszłości będzie to także strefa wejścia na taras widokowy.

Niższa część tarasu znajduje się na 205 metrze. Tam powstanie również restauracja. Dopiero okaże się czy przybierze formę popularnych ostatnio rooftop barów czy raczej kawiarni. Będzie to przestrzeń podzielona na dwie strefy: otwarta na świeżym powietrzu i zamknięta, gdzie klienci schronią się w czasie gorszej pogody. Umożliwi to także funkcjonowanie tarasu w atrakcyjnej formie przez cały rok. Wszystko będzie połączone oszkloną klatką schodową z wyższym tarasem na 230 metrze. To mniej więcej wysokość na jaką sięga dziś iglica Pałacu Kultury i Nauki.

Iglicę Varso natomiast zobaczymy z wyższego tarasu. Jej wysokość to aż 80 metrów. Sięga 310 metrów czyniąc właśnie Varso Tower najwyższym budynkiem w całej Unii Europejskiej. Niestety na dziś nie znamy wciąż daty otwarcia tarasu widokowego. Będzie to w przyszłym roku, ale na pytania o konkrety słyszymy, że "operator tarasu będzie komunikował to samodzielnie". Wspomniana iglica świeci w nocy, a wkrótce ma dołączyć do niej zawieszone logo Varso, a więc literka "V", która również będzie podświetlona.

Jest natomiast sposób by zobaczyć taras wcześniej. Zorganizowany zostanie bieg po schodach na szczyt wieżowca. Zawodnicy biegu „Wbiegnij na Varso Tower” będą mieli do pokonania blisko 1 400 schodów prowadzących na 53. piętro wieżowca. Nagrodą będzie możliwość oglądania panoramy miasta z tarasów widokowych jeszcze przed ich oficjalnym otwarciem. Więcej przeczytacie tutaj.

Nie zostało ono jeszcze otwarte i wciąż trwają ustalenia z kolejarzami. Jak słyszymy, prawdopodobnie to jeszcze kwestia kliku miesięcy. Zresztą jest też chęć współpracy z kolejarzami w kontekście sąsiedniej działki na której dzisiaj znajduje się tylko parking. Póki co wiadomo, że kolejarze najpierw chcą przeprowadzi remont linii średnicowej, a dopiero potem będą na ten temat rozmawiać. Odwleka to sprawę zagospodarowania tego terenu o co najmniej kilka lat.

W całym budynku znajduje się około 800 miejsc dla rowerów i specjalna infrastruktura ułatwiająca korzystanie z tej przestrzeni. Choćby zewnętrzne windy zjeżdżające na poziom szatni i parkingu rowerowego - tak żeby nie trzeba było przechodzić przez lobby. Jest też parking na około 1100 miejsc dla aut. Pełni on częściowo funkcję parkingu publicznego bowiem wjechać tu będzie mógł każdy i zapłacić za postój jak np. w strefie płatnego parkowania. Postój na parkingu kosztuje 5 zł za każdą rozpoczętą godzinę.

Co ciekawe, początkowo nie planowano, że w jednym z biurowców znajdzie się hotel i na etapie budowy trzeba było dokonać przeprojektowania.

Interesujące są także windy. Te wjeżdżające na taras widokowy są przeszklone i od razu widzimy zachodnią panoramę stolicy. Winda porusza się z prędkością do 8 m/s. W biurowcu jeżdżą także windy obsługujące dwa piętra jednocześnie tzw. double deckery. Skorzystają z nich najemcy biur. Obecnie wynajętych zostało niemal 60 proc. przestrzeni, ale wobec kolejnych podpisane są listy intencyjne. Stopniowo trwa też wprowadzanie się najemców, które zakończy się najpewniej w przyszłym roku.

Przy zachowaniu jej odpowiedniej drożności przy wyjściu z hotelu powstała strefa do zatrzymania się taksówek. Funkcjonuje też bardzo dobre rozwiązanie dla kurierów i dostaw. Zamiast zostawiać auto "na chwilę" na ulicy i blokować przejazd innym, mogą oni wjechać do budynku na poziom -1, żeby dokonać rozładunku. Przyklaskujemy i mamy nadzieję, że inni pójdą tym śladem. Edukacja i zachęty są niezbędne, żeby kurierzy i dostawcy przestali w końcu blokować pasy ruchu na jezdni. Straż miejska niestety nie działa w tej sprawie dobrze i nie reaguje na te problemy.