Veturilo w Warszawie. Rowery powrócą na wiosnę w nowej formule. ZDM zapowiada ogromne zmiany

Veturilo zakończyło tegoroczny sezon, który był w rzeczywistości trzecim z rzędu ze wzrostem liczby wypożyczeń. W 2020 roku miejskie rowery były wypożyczane 3,18 mln razy, a rok później 3,3 mln. W tegorocznym sezonie wypożyczeni było już 3 904 647. Jak podaje Zarząd Dróg Miejskich, rekordowym dniem okazał się 5 czerwca – przejażdżkę miejskimi jednośladami wybrało wowczas 30,5 tys. użytkowników. Poprzednio ostatni tak dobry wynik dzienny był również w czerwcu, ale w 2019 r., czyli jeszcze przed pandemią.

Veturilo na stołecznych ulicach obecne jest od 2012 r., czyli przez 11 kolejnych sezonów. W tym czasie miasto odnotowało blisko 34 miliony wypożyczeni, a w elektronicznym systemie zarejestrowało się w sumie 1,5 mln osób.

Choć przez te lata formuła funkcjonowania rowerów miejskich była cały czas podobna, ZDM zapowiedział, że od przyszłego sezonu wiele się zmieni.

Veturilo w 2023 roku ma przejść ewolucję.

"Do dyspozycji będzie zupełnie nowa aplikacja mobilna. Użytkownicy zyskają dodatkową możliwość dokonywania wypożyczeń i zwrotów również poza stacjami. Nie będzie konieczności wpinania rowerów do elektrozamków – zastąpią je zapięcia wbudowane bezpośrednio w pojazd. Do tego 10 proc. rowerów będzie wyposażonych we wspomaganie elektryczne" – wskazują stołeczni drogowcy.

Takich rowerów będzie na początek 3 tysiące, z czego 300 elektrycznych. Będzie można je wypożyczyć w 300 stacjach.

"Umowa z operatorem, którym pozostaje firma Nextbike Polska, przewiduje opcję zwiększania w przyszłości liczby rowerów nawet do poziomu 5,5 tys. sztuk. Trwają również rozmowy z urzędami stołecznych dzielnic oraz partnerami prywatnymi na temat ewentualnego zwiększenia floty rowerów" – dodaje ZDM.

Przypomnijmy, że w tym sezonie warszawiacy mogli korzystać z 4733 pojazdów, w tym kilkaset zostało udostępnionych dzięki partnerom prywatnym projektu. To oni sfinansowali 34 stacje Veturilo oraz rowery na nich. Tym samym łączna liczba jednośladów wzrosła do 334.

Najpopularniejszą stacją w skali całego systemu okazała się ta przy centrum handlowym Westfield Arkadia. Odnotowano tam 37,7 tys. wypożyczeń w ciągu 9 miesięcy. Tuż za nią uplasowały się punkty przy Centrum Nauki Kopernik (37,4 tys.), w al. Niepodległości u zbiegu z ul. Batorego (37 tys.) i na rondzie ONZ (36 tys.).

Jak podaje miasto, w tym roku każdy z jednośladów był wypożyczany średnio 821 razy, a łączny czas przejazdów na wszystkich rowerach to ponad 1,8 mln godzin. Jednoślady w stolicy pokonały ponad 14 mln kilometrów.