W minionej kolejce doszło do dwóch sensacyjnych niespodzianek. Pierwsza niespodzianka to zaledwie remis lidera rozgrywek z dużo niżej notowaną drużyna Galacticos Izbica 7:7, a druga to pierwsza wygrana autsajdera rozgrywek 1. ligi, drużyny Futsal Team ze Zjednoczonymi Czerniewice 4:3. Statystyka 10. kolejki przedstawia się następująco. Strzelono łącznie 54 gole, sędziowie pokazali 7 żółtych kartek, z czego w spotkaniu pomiędzy Futsal Team, a Zjednoczonymi Czerniewice Tomasz Malinowski w (22') po drugiej żółtej kartce dostał czerwoną i musiał opuścić boisko.
W spotkaniu na szczycie, lider rozgrywek drużyna Viessmanna spotkała się z ubiegłorocznym tryumfatorem 3 edycji, drużyną - Galacticos Izbica Kujawska. Co prawda, nie byłem obecny na tym spotkaniu, ale po przejrzeniu protokołu pomeczowego doszedłem do wniosku, że było to arcy ciekawe i emocjonujące spotkanie. Po pierwszej połowie pachniało wielką sensacją! Aktualny lider można śmiało napisać, że rzutem na taśmę zapewnił sobie remis, gdyż przez całe spotkanie gonił wynik. Grająca tylko w pięciu drużyna Galacticos, nie zdołała utrzymać zwycięstwa do ostatniego gwizdka sędziów. Lider mając w swoim składzie o dwóch piłkarzy więcej, mógł sobie pozwolić na odpoczynek i częstsze zmiany. Pierwszą połowę drużyna Viessmanna przegrała wysoko 6:3. Drużyna z Izbicy prowadzenie objęła w (2'), po golu Pawła Pareckiego. Na 2:1 w (15') podwyższył Roman Rybiński. W dwóch ostatnich minutach pierwszej połowy piłkarze Galacticos strzelili liderowi aż 4 bramki. Hat-trickiem popisał się Bartłomiej Mielczarek (18',19',20') i jedną dorzucił ponownie w (20') Roman Rybiński. W odpowiedzi gole dla lidera strzelili: Bartosz Śmigiel (11'), Marek Prus (16') oraz Krzysztof Marciniak(18'). Po zmianie stron ze zrozumiałych względów do ataku ruszyła drużyna Viessmanna, która za wszelką cenę chciała szybko odrobić straty. W (24') bramkę na 6:4 strzelił Marek Prus. Jednak, mimo, że z minuty na minutę ekipa Galacticos opadała z sił, wzniósł się ostatni raz na wyżyny i podwyższył na 7:4, a gola w (29') zdobył Roman Rybiński. Całkiem realna sensacja stawała się powoli faktem. Ale ostatnie zdanie należało do lidera rozgrywek. Kolejne bramki wisiały w powietrzu, były tylko kwestią czasu. Gola na 7:5 w (31') zdobył Mariusz Kaczkowski, a ostatnie dwie bramki strzelił Bartosz Śmigiel (33' i 37'). Tak, więc nie udało się dowieźć zwycięstwa do końca meczu dzielnie walczącej drużynie z Izbicy Kujawskiej. Dla lidera remis z grającą w osłabieniu ekipą Galacticos, to porażka, która może mieć wielkie znaczenie dla ostatecznego układu tabeli, a zwłaszcza ten remis może pozbawić tytułu mistrzowskiego Viessmanna w przypadku przegranej w bezpośrednim pojedynek z wiceliderem, drużyną Choceniaków. To spotkanie na szczycie już w najbliższą sobotę.
Drużyna wicelidera - Choceniaków, mająca wielki apetyt i realne szanse na tytuł mistrzowski nie dała najmniejszych szans grającej w osłabieniu drużynie Agrofarmy Gołaszewo, gromiąc ją 21:1. Honorowego gola dla pokonanych strzelił w (25') Daniel Komorowski. Dla Choceniaków najwięcej goli strzelił brat Daniela, Paweł Komorowski – 10, i tym samym umocnił się na tronie króla strzelców tej edycji. Po moczu, co niektórzy mówili, że można było uniknąć tej porażki, można było odpuścić sobie mecz i oddać punkty walkowerem, ale w sporcie przecież nie o to chodzi, by poddawać się bez walki. Ja jako piłkarz, kapitan i kierownik drużyny nie toleruję takich rozwiązań, zawsze przyświecała i przyświeca mi zasada gry Fair Play. Niestety, nie można powiedzieć tego o wszystkich, bo zdarzały i zdarzają się przypadki poddawania bez walki! Tak było w niedzielnym spotkaniu pomiędzy Liverpool FC, a Saniko Włocławek. Drużyna z Lubrańca nie przystąpiła do meczu oddając walkowera.
Pozostałych spotkaniach, pierwsze swoje zwycięstwo w tej edycji odnotowała drużyna Futsal Team ze Zjednoczonymi Czerniewice 4:3. Duże słowa uznania należą się grającej ambitnie do końca ekipie autsajdera rozgrywek, która przegrywała już 3:0. Jednak przed końcem pierwszej połowy kontaktowego gola zdobył w (25') Janusz Olach. Po przerwie gole zdobywali już tylko piłkarze Futsal Teamu. Gdyby piłkarze tej drużyny poprawi swoją skuteczność, to wygrana byłaby bardziej przekonywująca, bo zmarnowali sporo 100% okazji do podwyższenia wyniku, lub na przeszkodzie stał dobrze spisujący się golkiper Zjednoczonych lub poprzeczki i słupki.
W ostatnim spotkaniu 1. ligi grająca w osłabieniu Chemia Budowlana Atlas Włocławek przegrała z Batory Borzymie 4:7. Pauzowała drużyna Rotacji Włocławek.
1 Viessmann 9 25 62:25
2 Choceniaki 9 22 73:17
3 Rotacja 9 21 55:35
4 Saniko Włocławek 9 15 50:40
5 Galacticos Izbica 9 14 50:44
6 Batory Borzymie 9 13 39:40
7 Liverpool FC 10 10 30:52
8 Chemia Budowlana Atlas... 9 10 40:63
9 Agrofarma Gołaszewo 9 7 30:68
10 Zjednoczeni Czerniewice 9 6 23:44
11 Futsal Team 9 3 27:51
Wyniki 9. kolejki - tutaj.
W klasyfikacji strzelców 1. ligi rywalizacja przedstawia się następująco:
1. Paweł Komorowski – Choceniaki – 34
2. Paweł Behlke − Rotacja - 23
3. Jakub Chojnacki − Saniko Włocławek – 21
W 2. lidze rozegrano 14. kolejkę, w której strzelono łącznie – 76 goli, a sędziowie pokazali 10 żółtych kartek oraz 1 czerwoną, został nią ukarany w (14') Robert Dekrewicz z Lubienia Kujawskiego w konsekwencji drugiej żółtej w spotkaniu z Banderozą Kowal.
W drugiej lidze też kibice doczekali się niespodzianki, a dużo nie brakowało, a byłaby sensacja, a mianowicie niżej notowana drużyna Vixa Team zremisowała z liderem drużyną Zespołu Szkół CKR Kowal 3:3. W pierwszej połowie pewnie prowadził lider 2:0. Jednak od początku drugiej połowy, gra nie układała się po myśli lidera. Sporo było w grze nerwowości i chaosu. Sędziowie musieli studzić temperamenty ostro grających piłkarzy z jednej i drugiej strony, pokazując aż 4 żółte kartki, z czego trzy dla piłkarzy lidera. W tej odsłonie Hat-trickiem popisał się Szymon Szortyka (27',28', 38') i ekipa Vixa Team prowadziła na dwie minuty przed końcem meczu 3:2. Remis rzutem na taśmę uratował dla lidera w (40') Patryk Olczak. Tym samym drużyna Zespołu Szkół CKR Kowal jest już pewna awansu do pierwszej ligi. Może być to tylko kwestia, czy z pierwszego czy drugiego miejsca, bo w przypadku ewentualnego potknięcia w ostatnim spotkaniu ze Strażakiem Nakonowo Stare, a wygranej Lubienia Kujawskiego nad dużo niżej notowaną drużyną The Jokers, co jest raczej pewne, ta drużyna awansuje na pierwsze miejsce i zdobędzie tytuł mistrza 2. ligi z lepszym bilansem małych punktów. A jak będzie, przekonamy się o tym już w najbliższą sobotę. W drugim meczu na szczycie tej klasy rozgrywek spotkał się wicelider – Lubień Kujawski z trzecią drużyną Banderozy Kowal. Stawką spotkania było umocnienie się na fotelu wicelidera, a tym samym przybliżenie się do awansu do pierwszej ligi. Jednak swoją szansę zaprzepaściła już drużyna z Kowala, remisując po bardzo dobrym spotkaniu z wiceliderem 6:6. W ostatniej kolejce Lubień Kujawski zagra z dużo niżej notowaną drużyna The Jokers, a dla Banderozy był to ostatni występ w tej edycji rozgrywek ChLF, gdyż w sobotę pauzuje.
W pozostałych spotkania padły następujące rezultaty:
Probostwo Górne : Gimnazjum Choceń 4:2
Optymiści : Dawcy Punktów 8:3
Banderoza Kowal : Lubień Kujawski 6:6
Zespół Szkół CKR Kowal : Vixa TEAM 3:3
Strażak Nakonowo Stare : Wisła Włocławek 7:5
The Jokers : Ciabalala 5:5
OSP Szczutkowo : Unia Choceń Juniorzy Starsi 15:4
Pauzowała drużyna FC Bobrowniki.
1 Zespół Szkół CKR... 13 37 107:29
2 Lubień Kujawski 13 34 130:43
3 Banderoza Kowal 14 34 130:61
4 Optymiści 13 27 70:65
5 Ciabalala 13 26 77:42
6 Strażak Nakonowo Stare 13 25 82:48
7 OSP Szczutkowo 13 21 85:58
8 Probostwo Górne 13 18 53:48
9 Vixa TEAM 13 16 66:63
10 Wisła Włocławek 13 15 53:65
11 The Jokers 13 13 51:70
12 FC Bobrowniki 13 12 42:98
13 Unia Choceń Juniorzy... 13 6 26:102
14 Dawcy Punktów 13 6 45:130
15 Gimnazjum Choceń 13 0 26:121
Najskuteczniejsi strzelcy 2 ligi:
1. Mateusz Mikorski − Lubień Kujawski − 41
2. Michał Dziedzic – Kamiński − Banderoza Kowal − 31
3. Patryk Olczak − Zespół Szkół CKR Kowal − 31
Na ostatnią i decydującą kolejkę o tytułach mistrzowskich w pierwszej i drugiej lidze w IV edycji Choceńskiej Ligi Futsalu organizatorzy zapraszają wszystkich kibiców i sympatyków już w najbliższą sobotę 8 lutego 2014 r. od godz. 11.00 do hali GOSiR w Choceniu. Do najciekawszego spotkania w 1. lidze dojdzie w ostatnim w tym dniu spotkaniu o godz. 19:15 pomiędzy aktualnym liderem drużyną Viessmann, a wiceliderem drużyną Choceniaki, którego stawką będzie tytuł Mistrza! Pauzuje drużyna Liverpool FC.
Zestawienie par ostatniej kolejki w 1. lidze:
Futsal Team : Saniko Włocławek g.11:45
Chemia Budowlana Atlas Włocławek : Zjednoczeni Czerniewice g.13:15
Batory Borzymie : Agrofarma Gołaszewo g.14:45
Galacticos Izbica : Rotacja g.17:45
Choceniaki : Viessmann g.19:15
Organizatorzy informują, że tradycyjnie na zakończenie Choceńskiej Ligi Futsalu odbędzie się Turniej o Superpuchar Futsalu Wójta Gminy Choceń, który jest otwartym turniejem skierowanym dla drużyn z pierwszej i drugiej ligi jak również innych zespołów amatorsko grających w piłkę halową. Wpisowe dla drużyn ligowych wynosi 120 zł, dla pozostałych 150 zł. Na stronie internetowej ChLF http://www.chocenskaligafutsalu.ligspace.pl w zakładce "do pobrania" znajduje się regulamin „Superpucharu” oraz karta zgłoszeniowa. Turniej odbędzie się w weekend 15-16 lutego 2014 r. a zgłoszenia można dokonać telefonicznie pod numerem telefonu 606 465 670 – Radosław Chełminiak. Termin zgłaszania drużyn upływa w dniu 7 lutego 2014 r.
Podczas zakończenia turnieju o Superpuchar odbędzie się rozdanie nagród za IV edycję Choceńskiej Ligi Futsalu.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?