Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W 2009 na drogach zginęło mniej osób niż w latach poprzednich

Grzegorz Drążek
Grzegorz Drążek
Na drodze Szczecin-Chociwel, na wysokości Storkówka, zderzyły się volkswagen passat i kia sport. 48-letni pasażer vw nie przeżył
Na drodze Szczecin-Chociwel, na wysokości Storkówka, zderzyły się volkswagen passat i kia sport. 48-letni pasażer vw nie przeżył grzegorz drążek
W 2009 roku na drogach powiatu stargardzkiego zginęło szesnaście osób. To mniej niż w poprzednich dwóch latach.

Stargardzcy policjanci podsumowali miniony rok na drogach naszego regionu. Było bezpieczniej niż w 2008 roku. Zmalała nie tylko liczba zabitych, ale także rannych, wypadków i kolizji.
 
– Na pewno 2009 rok był lepszy pod tym względem, ale to nie oznacza, że był taki, jakiego byśmy chcieli – ocenia asp. Krzysztof Orzechowski ze stargardzkiej policji. – Na drogach powiatu stargardzkiego wciąż niestety giną ludzie.
 
W minionym roku w wypadkachmw naszym regionie zginęło szesnaście osób. W 2007 roku było osiemnaście śmiertelnych ofiar, ma w kolejnym o czterech więcej. Miniony rok był więc mniej tragiczny niż dwa poprzednie. W 2009 roku na drogach powiatu stargardzkiego było 81 wypadków. O osiem mniej niż w 2008 r.
 
– Mniejsza była też liczba kolizji, których w zakończonym kilka dni temu roku zanotowaliśmy 931 – mówi asp. Orzechowski. – We wcześniejszym roku było ich o 35 więcej.
 
Rannych w 2009 roku było 108, o sześciu mniej niż w 2008. Najwięcej osób zginęło w wypadkach w maju. Były wtedy trzy ofiary śmiertelne. Rok wcześniej najtragiczniejsze wypadki były w marcu i grudniu, kiedy życie straciłomsześć i pięć osób. W minionym roku tylko w dwóch miesiącach nikt na drogach nie zginął. Te najjaśniejsze punkty w policyjnych statystykach to luty i listopad. W 2008 były trzy takie miesiące: luty, lipiec i październik. W 2009 roku najwięcej wypadków było w czerwcu (13), grudniu (12) i październiku (11). Najmniej w kwietniu (2) i maju (4). Policjanci ze Stargardu widzą poprawę w zachowaniu kierowców, ale o wielkich pochwałach nie może być mowy.
 
– W minionym roku widać było większą rozwagę, sporo osób zaczęło bardziej myśleć o swoim zdrowiu i innych – mówi Krzysztof Orzechowski. – Niestety, ciągle jest liczna grupa, która o tym zapomina. A czasem wystarczyłoby dostosować się do znaku ograniczenia prędkości czy zakazu wyprzedzania, a nie doszłoby do tragicznego wypadku.
 
Ciągle zmorą stargardzkich policjantów są nietrzeźwi kierujący. Tacy są wyłapywani każdego tygodnia. Ale póki co kary, które za coś takiego mogą ich spotkać, wielu osób nie odstraszają od sięgania po kieliszek i wsiadania za kierownicę samochodu czy na rower.
 
– Sporo jest przypadków, że zatrzymujemy nietrzeźwych kierujących, którzy już za to byli karani – mówi asp. Orzechowski.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto