Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Galileo dzieci odwiedził nie św. Mikołaj, a kujawski gawędziarz Antoni Łukasiewicz [zdjęcia]

Redakcja
W dnia 06.12.2013 r. w Szkole Podstawowej nr 1 Galileo w Nakonowie odbyło się kolejne cykliczne spotkanie z ciekawymi ludźmi. Tym razem szkołę odwiedzili państwo Halina i Antoni Łukaszewiczowie z Kowala.

Kim są państwo Łukaszewicz, czym się zajmują…, ot, na co dzień zwykli mieszkańcy Kowala, ale czy w rzeczywistości tacy zwykli….oj chyba nie?! Pani Halina, to solistka zespołu Melodia, który kultywuje folklor kujawski w Kowalu od 2006 roku. Oprócz tego, dzielnie wspiera męża w zbieraniu eksponatów do galerii oraz uatrakcyjnia swoim wspaniałym głosem i śpiewem twórcze spotkania męża. A kto to jest Antoni Benedykt Łukaszewicz, oj to wielki miłośnik kujawskiej gwary, to pasjonat tradycji kujawskiej, a jaki gawędziarz….!
Pani Bożeny Grabowska - dyrektor Szkoły Podstawowej Galileo, w Nakonowie wiedziała, kogo zaprosić do szkoły w dniu św. Mikołaja. Tymi wspaniałymi gośćmi byli państwo Łukaszewiczowie z Kowala. Co prawda nie w stroju św. Mikołaja, jak przystało na ten dzień, ale w klimacie zimowym z padającym za oknem śniegiem z jakże miłym i ciekawym przesłaniem. Pani Halina przybyła w tradycyjnym pięknym kujawskim stroju, podkreślając swoją przynależność do naszego regionu. Zresztą, państwo Łukaszewicz, nigdy nie wstydzili się tego, że są kujawiakami z krwi i kości. Od wielu lat promują dziedzictwo kulturowe, głównie związane z dziedzictwem regionalnym, przebogatą historię i tradycję Kujaw Wschodnich.
Pan Antoni Łukaszewicz z dumą podkreślił, że nad życie kocha Kujawy i nasze kulturowe dziedzictwo. Wie, że ono nieuchronnie zanika, dlatego stara się je zachować i uchronić od zapomnienia dla następnym pokoleniom. Czy to mu się udaje…chyba tak, bo dzieci słuchały z zapartym tchem jego legend, gawęd i przekazów opowiedzianych gwara kujawską, ba, nawet zostały wciągane do rozmowy. W trakcie spotkania pan Antoni pokazywał różne stare przedmioty używane kiedyś przez poprzednie pokolenia i ciekawie o nich opowiadał, przywracając im dawną duszę. Co prawda, to, co ze sobą przywiózł do szkoły, to była zaledwie mała cząstka, tego, co zostało zgromadzone w prywatnej Galerii Kujawskiej w Kowalu.  
Z duma mówił o drzemiących w ich sercach potrzebie zbudowania galerii, żeby zabezpieczyć dla potomnych spuściznę kultury i tradycji kujawskiej, która nieubłaganie zanika w naszym społeczeństwie. Jednak, od pomysłu do czynów niedługa droga, choć kosztowna! Tak marzenia pana Antoniego, jego żony i dzieci przerodziły się w czyny. Po wspólnych konsultacjach i ustaleniach doszli do wniosku, że dzięki swoim oszczędnościom i wsparciu dzieci, są w stanie zakupić w Kowalu przy ul. Kopernika 36 „Stary Młyn”, w którym urządzili swoją galerię. Znalazły w niej miejsce zgromadzone przez wiele lat bardzo ciekawe i już niespotykane eksponaty. Od momentu otwarcia galerii tj. od 4 sierpnia 2011 roku przyciągają zwiedzających oraz młodzież szkolną z regionu, nawet z całego kraju. Swoje miejsce w galerii ma około 2 tysiące eksponatów, wśród których można znaleźć m.in. wyposażenie dawnych izb mieszkalnych, jak meble, urządzenia gospodarstwa domowego czy naczynia, porcelanę, wyroby ze szkła, żelazka, książki, obrazy, radia, telefony, maszyny do pisania, pralki, rowery czy motory. Są dawne narzędzia pracy ginących zawodów, jak chociażby: stara kuźnia, przedmioty kowalstwa artystycznego, warsztat tkacki i szewski oraz wystawa PRL- u z lat 1944-1989. To, co się nie mieściło w młynie z racji swoich gabarytów, znalazło swoje miejsce na placu wokół młyna, gdzie można podziwiać starodawne lampy uliczne, maszyny rolnicze i przemysłowe: bryczki, wozy, sanie i inne ówczesne pojazdy, zegar słoneczny, pompy i olejarnie. Obiekty kultu religijnego jak: stare krzyże cmentarne czy kolekcje przydrożnych kapliczek
Wspaniały gość przybliżył dzieciom i ich opiekunom swoje dzieciństwo, lata młodości, jak sam był małym chłopcem, jak się wychowywał w wiejskiej rodzinie, mieszkał w wiejskiej chacie. Z dumą podkreślił, że z otwartą buzią słuchał legend i opowieści, przekazywanych gwarą przez najbliższych, sąsiadów i znajomych. Wsłuchiwał się i skrzętnie notował różne, różniste przekazy, teksty opowiadań, przysłów, monologów czy dialogów.
Po latach zrodziła się myśl, żeby uratować tę spuściznę przed zapomnieniem, to, co zbierał przez tyle lat. I tu marzenia pana Łukaszewicza się spełniły. Sam napisał książkę pt. „Kujawskie legendy gawędy i gadki”. Tom pierwszy ukazała się w roku 2012, w którym znalazły się napisane gwarą kujawską zapomniane bądź dawno niesłyszane gadki, gawędy czy legendy. Tę wspaniałą książkę miałem okazję otrzymać wspólnie z organizatorami spotkania z osobistą dedykacją autora. Pan Łukaszewicz podkreślił, że już niebawem ukarze się drugi tom, z kilkoma tysiącami zapomnianych, a nawet nieznanych młodemu pokoleniu wyrazów, określeń gwary kujawskiej, stwierdzeń, powiedzeń, przysłów czy aforyzmów.  
Na zakończenie spotkania pani Halina zaśpiewała swoim pięknym głosem kilka piosenek, czym uświetniła wspaniały występ męża. Nie mogło zabraknąć wspólnego odśpiewania, chociaż jednej kolędę z racji zbliżających się świąt. Już na zakończenie spotkania, dzieci nagrodziły brawami przybyłych gości za wartościowe spotkanie, za lekcję historii i tradycji, zaś pani dyrektor Bożena Grabowska w imieniu własnym, Rady Rodziców, grona pedagogicznego oraz uczniów wręczyła wspaniałym gościom piękny kwiat gwiazdy betlejemskiej, przypominający o zbliżających się Świętach Bożego Narodzenia wraz z zaproszeniem na Spotkanie Wigilijne połączone z jasełkami w wykonaniu dzieci pt. „Dziś Niebo się otwiera” i wspólne kolędowanie, jakie będzie miało miejsce w dniu 18 grudnia. Gościem Spotkania Wigilijnego będzie zespół „Melodia” z Kowala, który promuje kujawski folklor, występując podczas licznych uroczystości w Kowalu, powiecie włocławskim oraz na scenach województwa kujawsko-pomorskiego i całego kraju. Zespół ma już swoją renomę, zdobył wiele nagród i wyróżnień, m.in. podczas Spotkań z Folklorem Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej w Golubiu Dobrzyniu, Sępólnie Kraj., Ciechocinku, Toruniu, Włocławku, Wąbrzeźnie, Sierpcu, Łącku, a nawet w Warszawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto