Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kielcach mamy swoich wynalazców

redakcja
redakcja
Doktor Jakub Takosoglu, doktor inż. Sławomir Błasiak i doktor inż. Paweł Łaski przy nagrodzonym manipulatorze.
Doktor Jakub Takosoglu, doktor inż. Sławomir Błasiak i doktor inż. Paweł Łaski przy nagrodzonym manipulatorze. Aleksander Piekarski
To już czwarta edycja konkursu, w którym biorą udział studenci i doktoranci z całego kraju. Wymyślono go na Politechnice Świętokrzyskiej.

- Każdy wynalazek to postęp cywilizacji – mówi profesor Stanisław Adamczak, rektor Politechniki Świętokrzyskiej. Na kieleckiej uczelni podsumowano ogólnopolski konkurs „Student – wynalazca".To już czwarta edycja konkursu, w którym biorą udział studenci i doktoranci z całego kraju. Wymyślono go na Politechnice Świętokrzyskiej. – To był dobry pomysł, bo konkurs stał się popularny w całym kraju. Otrzymujemy zgłoszenia ze wszystkich ośrodków akademickich – mówi profesor Stanisław Adamczak, rektor Politechniki Świętokrzyskiej. Do Kielc swoje pomysły przysyłają studenci uczelni technicznych, uniwersytetów, akademii sztuk pięknych. Wszystkie prace muszą być zgłoszone do Urzędu Patentowego.W tym roku na konkurs zgłoszono 84 wynalazki. Najwięcej, bo aż 26 z Politechniki Lubelskiej, 20 z Politechniki Łódzkiej, było 9 zgłoszeń z Politechniki Świętokrzyskiej, pięć patentów zgłosiła krakowska Akademia Górniczo-Hutnicza. – Komisja konkursowa brała pod uwagę wynalazki prezentowane w postaci konkretnego modelu. Przyznano pięć równorzędnych nagród głównych – informuje profesor Stanisław Adamczak. Laureaci pojadą na Międzynarodową Wystawę Wynalazków do Genewy.Wśród nagrodzonych wynalazków jest jeden projekt z Kielc. – Do tej pory nie było zwyczaju żeby Politechnika Świętokrzyska otrzymywała nagrody. Protestowałem przeciw takiemu rozwiązaniu, bo przecież na olimpiadzie gospodarze też mają prawo do zdobywania medali – tłumaczy rektor Stanisław Adamczak.Dzięki temu, jedna z nagród trafiła do Ilony Grzegorczyk, studentki Politechniki Świętokrzyskiej, która wraz z pracownikami uczelni: doktorem inż. Pawłem Łaskim, doktorem Jakubem Takosoglu i doktorem inż. Sławomirem Błasiakiem stworzyła „Manipulator równoległy trójramienny o zamkniętym łańcuchu kinematycznym typu Delta, o trzech stopniach swobody". Pod tą skomplikowaną nazwa kryje się bardzo pożyteczna rzecz. – Nasz wynalazek może być zastosowany na przykład w rehabilitacji osób ze złamaną ręką. Rehabilitant uczy manipulator ruchu, który potem maszyna może wykonać milion razy – tłumaczy doktor Jakub Takosoglu. Takie urządzenia nie są nowością w rehabilitacji. – Tyle, że głównie sterowane elektrycznie, mechanicznie. W naszym manipulatorze muskuły pneumatyczne naśladują prace ludzkich mięśni, dzięki czemu napęd jest bardziej bezpieczny i elastyczny – wyjaśnia doktor Jakub Takosoglu.Piotr BURDA [email protected] 

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto