Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Łomży, obok nas

Redakcja
Jest taki dom...
Jest taki dom... Krystyna B
Zaaferowani swoimi sprawami, zamyśleni, często obojętni przebiegamy ulicami miasta.

Czasami wzrok przesunie się po ludziach i po budynkach, które mijamy. W Łomży jest kilka takich budynków, które w swoich murach skupiają ludzkie dole i niedole. Dla wielu z nas są, bo są.
Każdy
łomżyniak wie, ze jest hospicjum, DPS dla dzieci, ale niewielu do tej
listy dodaje Dom Pomocy Społecznej dla seniorów. Mało kto wie, ze starą
kamieniczkę przy ulicy Sikorskiego ofiarowała na ten szczytny cel Maria Kowalewska. Wspaniała kobieta, która widziała potrzeby miasta wyraźniej od władz.
H.C. Andersen w swojej „Baśni życia" napisał: „Gdy człowiek się starzeje, choćby los rzucał nim po całym świecie, musi mieć gdzieś miejsce, które jest dla niego prawdziwym domem, bo nawet wędrowny ptak ma jedno miejsce, do którego zdąża"
Dla
trzydziestu starych ludzi ten dom jest takim miejscem. To smutne, ale
jest stanowczo za mały w obecnej sytuacji naszego miasta. Młodzi ludzie emigrują, wielu z tych co zostaje, traktuje starych rodziców jak balast, a stary człowiek staje się bezradny w prozie życia. Pozostawiony sam sobie i opuszczony. Starość się Panu Bogu nie udała, choć są i tacy, którzy twierdzą, że także młodość i dojrzałość. Najlepiej było by, żeby beztroskie dzieciństwo trwało wiecznie. " Jaka szkoda, że jest tak krótki okres pomiędzy czasem, kiedy jest się za młodym i kiedy jest się za starym"
Znam ten dom. Niedawno ponownie go odwiedziłam, bo choć niechętnie dzielę się swoimi przyjaciółmi -książkami, wiem, że Tam moje zaczytane książki sprawią komuś radość. Pamiętam budynek z początków jego działalności. W porównaniu z tym co jest teraz, to niebo a ziemia. Nie zmieniło się tylko jedno- nadal słyszę z ust starszych ludzi: To jest mój dom !.Najstarszą pensjonariuszką jest przeszło 100-letnia Pani Maria Skawska . Sama wybrała ten dom jako miejsce swojego zamieszkania, Jest rodowitą łomżynianką, urodziła się 08.12.1912r. w Łomży, przed laty pracowała jako polonistka w Szkole Podstawowej nr 6 i nr 3 w Łomży. Nadal żywa skarbnica wiedzy, choć ostatnio ma duże problemy ze słuchem.
Nie
wiem co się dzieje w sercach i duszach tych seniorów. Tchórzliwie i nie chciałabym wiedzieć, bo może piekło nie jest wcale tak daleko?
Najważniejsze, ze nie są sami u schyłku życia. Mają wszechstronną opiekę
i dobre słowo. Mają to czego zabrakło im w rodzinnym domu. A jednak
pomimo wszystko jest to smutny budynek w naszym mieście. Patrzę na
swoich starych, coraz bardziej niedołężnych rodziców i nie wyobrażam
sobie, żeby mogli szukać miłości, spokoju i opieki w takim domu.
I na koniec: Ktokolwiek myśli, ze czas omija go szerokim łukiem-myli się ! Czas jest bezlitosny dla wszystkich! 

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto