MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W mieście będzie ulica imienia państwa Prześlaków

Grażyna Dębała
W tym budynku przy ul. Staszica 20 w Starej Hucie mieściła się Szkoła Powszechna nr 4. Fot. Grażyna Dębała
W tym budynku przy ul. Staszica 20 w Starej Hucie mieściła się Szkoła Powszechna nr 4. Fot. Grażyna Dębała
Jest zgoda władz miasta na to, żeby jedną z jaworznickich ulic nazwać imieniem państwa Prześlaków, małżonków którzy w czasie wojennej zawieruchy udzielili schronienia Żydom.

Jest zgoda władz miasta na to, żeby jedną z jaworznickich ulic nazwać imieniem państwa Prześlaków, małżonków którzy w czasie wojennej zawieruchy udzielili schronienia Żydom. Z taką propozycją do prezydenta wystąpił Paweł Bańkowski, jeden z jaworznickich radnych.

- O to, by taką nazwę nadać jakiejś ulicy w mieście upomnieli się sami mieszkańcy, którzy historię tego małżeństwa pamiętają, albo usłyszeli ją od starszych jaworznian. Kiedy się u mnie zjawili z tym pomysłem, sam zacząłem się interesować wydarzeniami, w jakich uczestniczyli małżonkowie i uznałem, że upamiętnienie ich w ten sposób to doskonała propozycja - wyjaśnia Paweł Bańkowski.

Jan i Helena Prześlakowie byli nauczycielami. Oboje w Jaworznie cieszyli się szacunkiem innych mieszkańców. On pełnił funkcję dyrektora Szkoły Powszechnej nr 4, a ona uczyła języka polskiego. Zgodnie ze świadectwami świadków małżonkowie ukrywali Żydów trzykrotnie. Tak było też latem 1942 roku. W budynku szkoły Jan i Helena Prześlakowie udzielili schronienia grupie Żydów. Byli to prawdopodobnie uciekinierzy z sosnowieckiego getta. W sumie w szkole mieszkało wtedy około 30 osób. Niestety, informacja o tym, rozeszła się po mieście. Dotarła też do oficerów niemieckiej policji. Aresztowanie małżonków odbyło się w nocy z 12 na 13 lipca. Pod szkołę podjechały samochody ciężarowe. Z budynku wyprowadzono Żydów. Podobno większość stanowili mężczyźni, w grupie było tylko kilka kobiet i dzieci. Zabrano też małżonków. W czasie II wojny światowej za ukrywanie Żydów groziła im oczywiście śmierć.

Prześlakowie najpierw trafili do siedziby gestapo w Jaworznie, potem do Mysłowic i ostatecznie do obozu w Oświęcimiu. Tam oboje zginęli. W akcie zgonu Jana Prześlaka wpisano, że zmarł 10 września 1942 roku na atak serca. W rzeczywistości zginął w komorze gazowej. Helena Prześlak zmarła niespełna dwa tygodnie później, 23 września. Przyczyną jej śmierci miała być sepsa.

Do dziś nie wiadomo kto zadenuncjował Prześlaków. Wersje wydarzeń były różne. W kilka lat po wojnie ktoś zgłosił, że małżonków wydał szkolny woźny. Był proces, przesłuchania świadków, ale ostatecznie mężczyzna został uniewinniony. Jan Prześlak podejrzewał, że o Żydach w szkole gestapowcom doniósł mężczyzna, który przed wojną pracował jako stróż, ale po konflikcie z Prześlakiem stracił stanowisko.

Historycy zalecają jednak ostrożność w formułowaniu zarzutów, bo tak naprawdę donosu mogło wcale nie być. Zgodnie ze wspomnieniami świadków Żydzi, którzy ukrywali się w budynku szkoły, często zachowywali się dość lekkomyślnie i na przykład wieczorami zostawiali zaświecone światło w pomieszczeniach na strychu. To mogło zaciekawić i przyciągnąć uwagę każdego.

- Z historii życia państwa Prześlaków wynika, że w pełni zasłużyli sobie na to, żeby właśnie w ten sposób uhonorować ich działania. Analizujemy możliwości zmiany nazw ulic, które już istnieją, albo też nadania takiej nazwy ulicy nowopowstałej. Na razie proponowana nazwa została ujęta w tak zwanym banku nazw ulic, który prowadzi Wydział Geodezji i Kartografii UM - tłumaczy Paweł Silbert, prezydent miasta.

od 7 lat
Wideo

Odszedł Janusz Rewiński

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto