W nowym Polanie już mieszkają

Zniknął napis reklamowy, znak że Polan zaczyna żyć. Rozmawiałam z kilkoma już tutaj mieszkającymi. Cieszą się, że są już na swoim, spieszą się aby święta spędzić na nowym. Widać, że organizują pomoc fachową i... krzepką. Większe elementy wyposażenia mieszkań nieco ważą.Na parterze też ruch. Do sklepów dowożony jest towar, sprawdzane są systemy alarmowe.Otwarcia nastąpią na dniach.Każdy bliski sklep cieszy też mieszkających w okolicach od dawna. Był przecież moment, że sklepy poznikały i kłopotliwym zaczynały być zakupy. Teraz przy ulicy Stanisława Staszica będzie ich sporo.Otoczenie Polanu jeszcze jest nieuporządkowane, ale to kwestia niedługiego czasu. To nie lata budowy blokowisk kiedy należało się cieszyć, że ma się własny kąt i bez grymasów, że otoczenie nieciekawe.Teraz jest inaczej i cieszę się, że wkrótce okolica gdzie mieszkam będzie ładniejsza. Bardziej niż kiedy był tutaj hotel...