Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Polonii cisza przed burzą?

Mateusz Gotz
Mateusz Gotz
Wiele wskazuje na to, że brak decyzji transferowych oraz organizacyjnych w warszawskiej Polonii może być działaniem zaplanowanym. "Czarne Koszule" mogą połączyć się w przyszłym sezonie z grodziską Dyskobolią.

Po upadku pomysłu fuzji grodziskiej Dyskobolii oraz Śląska Wrocław, a następnie Pogoni Szczecin, coraz bardziej realny staje się pomysł fuzji klubu Zbigniewa Drzymały z zespołem Józefa Wojciechowskiego. Obydwaj zainteresowani prowadzą rozmowy, które nie są bez szans powodzenia.

Jak informuje dzisiejsze wydanie Gazety Wyborczej, kibice nie mieliby nic przeciwko fuzji Polonii z Dyskobolią, a co za tym idzie powrotem do krajowej elity "boczną furtką". Nasze informacje są nieco inne i wiemy, że wśród fanów "Czarnych Koszul" zdania są mocno podzielone. Są tacy, którzy fuzję popierają, ale wielu wolałoby, aby ich ukochany klub wywalczył awans w sportowy sposób. Wszystko okaże się w najbliższych dniach.

Hipoteza o fuzji obydwu drużyn jest tym bardziej prawdopodobna, że w jej świetle zrozumiały staje się brak decyzji w kwestii przyszłości klubu. Polonia Warszawa wciąż nie ma trenera - wbrew informacjom, jakoby stanowisko to objął były szkoleniowiec ŁKS, Marek Chojnacki, do podpisania umowy nie doszło. Trener w ostatniej chwili porozumiał się z klubem z Łodzi.

W sytuacji braku szkoleniowca, głównym dowodzącym w klubie z Konwiktorskiej jest trener drużyny juniorskiej, Michał Libich. Jednak jego ewentualne prowadzenie Polonii Warszawa jest niemożliwe, ze względu na brak odpowiednich uprawnień, wymaganych na tym szczeblu rozgrywek.

Czytaj także:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto