W rybnickim schronisku dla zwierząt można adoptować psa za złotówkę

Ponad trzysta psów czeka na nowych właścicieli w rybnickim schronisku. Żeby stać się szczęśliwym posiadaczem czworonoga, wystarczy mieć w portfelu zaledwie 1,22 zł i przyjechać do schroniska.

Akcja "Pies za złotówkę plus vat" trwać będzie do końca miesiąca. - Mamy pieski rożnych ras, różnych kolorów i w różnym wieku. Wszystkie są zdrowe i zaszczepione. I wszystkie chcą mieć prawdziwy dom - mówi Piotr Plucik, szef rybnickiego schroniska dla zwierząt.

Mieszkańcom regionu taki pomysł się podoba. - Mam już psiaka, ale jakbym nie miał, to na pewno pojechałbym do schroniska i wybrał jakiegoś futrzaka - mówi z uśmiechem Marcin Konieczny z Rybnika.

Magda Kormołowska kupiła psa ze schroniska i zachęca wszystkich, aby skorzystali "promocji" rybnickiej placówki.

- Psy ze schroniska bardzo się przywiązują i są bardzo wierne. Mam wrażenie, że mój "Dżeki" ciągle mi dziękuje i nigdy nie zapomni, że go stamtąd zabrałam - mówi rybniczanka.

Zwykła adopcja psa kosztuje od 20 do 50 złotych. Najdroższe są te rasowe, najtańsze - kundelki. Wszystkie czworonogi są zaszczepione nie tylko przeciwko wściekliźnie, ale również przeciwko nosówce, wirusowemu zapaleniu wątroby i jelit. Dodatkowo każdy zwierzak jest odrobaczony. - Jednym słowem chcemy oddać w ręce mieszkańców zdrowe i zadbane zwierzęta - mówi Plucik.

Czerwcowa oferta jest skierowana głównie do ludzi mniej zamożnych. - Zdajemy sobie sprawę, że nie każdego stać, żeby zapłacić za psa 30 czy 40 złotych. Myślę, że to doskonała oferta dla emerytów i rencistów - mówi dyrektor schroniska.

Ostatnia taka akcja została przeprowadzona w październiku ub. roku i zakończyła się sukcesem. Wtedy nowych właścicieli znalazło ponad 60 piesków. - W porównaniu z miesiącem bez "promocji" zabieranych jest o ponad 20 procent więcej psiaków - mówi Plucik.

Obecna akcja, oprócz znalezienia nowych opiekunów dla zwierząt, ma jeszcze na celu zwolnienie miejsc dla innych które trafią do schroniska podczas wakacji. - Brutalna prawda jest taka, że zawsze w okresie urlopowym zwierząt nam przybywa - mówi Piotr Plucik. - To takie błędne koło. Najważniejsze dla pracowników schroniska jest to, że psy, które zostały adoptowane, bardzo rzadko wracają z powrotem.

Na około 600 adopcji w zeszłym roku wróciło do nas zaledwie pięć piesków. To świadczy o dojrzałości tych osób, które decydują się na zabranie psiaka ze schroniska - mówi Plucik.

Opiekunowie czworonogów apelują do wszystkich chętnych, by ich decyzja była przemyślana. - Najlepiej przyjechać do nas całą rodziną, na spokojnie się zastanowić - radzi dyrektor rybnickiego schroniska.

Przez cały tydzień

Schronisko dla zwierząt w Rybniku mieści przy ulicy Majątkowej 42. Z centrum miasta najlepiej tam trafić jadąc drogą na Gliwice i uważnie rozglądać się za tablicą informacyjną, która każe nam skręcić w lewo. Strzałki doprowadzą nas do bramy schroniska.

Chętni do przygarnięcia czworonoga mogą przychodzić do schroniska codziennie. W dni robocze w godzinach od 7. do 14. W soboty i niedziele od godziny 7. do 12. Do wyboru jest ponad trzysta psów różnych ras. Każdy piesek kosztuje 1,22 zł zł, ale tylko do końca czerwca. Później adopcja psiaka będzie kosztować od 20 do 50 złotych.