W siatkarskiej Avii Świdnik we wtorek pierwsze decyzje personalne

Patrząc na minione już rozgrywki gołym okiem, było widać, że w zespole brakuje drugiego rozgrywającego, przyjmującego z dobrym atakiem (przy tym z solidnymi warunkami fizycznymi) i środkowego na zmianę. Dlatego uzasadnione wydaje się przeprowadzenie zmian na wyżej wymienionych pozycjach. Należy także jak najszybciej spróbować zatrzymać w zespole tych, co się wybijali.

Z tego względu dwóch młodych zawodników: Łukasz Makowski i Dominik Wójcicki dostali już propozycję nowych kontraktów. Pierwszy z nich przez cały sezon odpowiadał za reżyserię gry Avii i pomimo młodego wieku wywiązał się ze swoich zadań należycie. Nie ma co jednak przeceniać jego możliwości. Miniony sezon miał udany, ale w kilku meczach potrzebna była zmiana, a Rafał Grabarczyk nie był w stanie pomóc drużynie. Wójcicki natomiast to prawdziwe odkrycie sezonu zasadniczego 2009/2010. W pierwszej rundzie to on trzymał grę w ataku świdniczan, wygrywając rywalizację z bardziej doświadczonym Wojciechem Pawłowskim. Jeśli zdecyduje się zostać, na pewno będzie pewnym punktem zespołu.

Obaj młodzi zawodnicy mają dać odpowiedź do najbliższego wtorku. Jak informuje prezes klub Marian Chalas, we wtorek może także dojść do podpisania nowego kontraktu.

Z rozstrzygniętych już spraw wiadomo, że okazje
do zaprezentowania swojej dyspozycji będzie miał środkowy Michał Baranowski, który przez ostatni sezon zmagał się z kontuzją kolana. O tym jednak, czy dostanie angaż w zespole zadecyduje okres przygotowawczy. Jeśli wszystko z jego zdrowiem będzie w porządku, wówczas zostanie w zespole. W przeciwnym razie opuści drużynę.