Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sieci kwitnie nielegalny handel elementami broni

Magdalena Hodak
Takie części broni można znaleźć na aukcjach internetowych
Takie części broni można znaleźć na aukcjach internetowych
W Internecie bez problemu można kupić części karabinów. Na licytacjach, na które wystawiono elementy broni palnej, rejestruje się od kilku do kilkunastu chętnych.

W Internecie bez problemu można kupić części karabinów. Na licytacjach, na które wystawiono elementy broni palnej, rejestruje się od kilku do kilkunastu chętnych. Potem, gdy zdobędą potrzebną część, w domowym zaciszu zajmują się składaniem mauzerów i kabekaesów. To sposób na zdobycie broni bez pozwolenia.

Za około 1.500 złotych można kupić wszystkie części mauzera - i to najznakomitszy model Gewehr 98, który był podstawowym karabinem armii niemieckiej do końca II wojny światowej.

- Skąd wystawiający na Allegro biorą części? Choćby z wykopalisk - odpowiada instruktor strzelecki Michał Maryniak, redaktor naczelny miesięcznika "Arsenał". - Handel tak zwanymi istotnymi częściami broni jest zabroniony. Lufa, zamek czy szkielet broni powinny natychmiast zniknąć z aukcji. Usprawiedliwianie się, że broń jest niesprawna, bo nie strzela, z pewnością nie przekona prokuratora.

Zgodnie z ustawą o broni i amunicji, istotnymi częściami broni palnej są: szkielet broni, baskila, lufa, zamek, komora zamkowa oraz bęben nabojowy.

- Posiadanie choćby samej lufy, szkieletu czy innej części broni wymienionej w ustawie jest tym samym co posiadanie całej broni bez zezwolenia - tłumaczy aspirant sztabowy Wiktor Kurzawa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Kodeks karny nie rozróżnia broni od istotnych jej części. Jeśli ktoś chce kupić samą lufę i tak musi mieć pozwolenie na posiadanie broni.

Strzelec Michał Maryniak przypomina, że bez zezwolenia można posiadać co najwyżej broń czarnoprochową sprzed 1850 roku i jej repliki. Kolekcjonerzy innej broni historycznej muszą starać się o zezwolenie na broń, także na replikę bądź jej części.

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi w ciągu roku wykrywają kilkanaście tzw. samoróbek. Najczęściej podczas zatrzymywania kłusowników.

- Nierzadko zdarza się też, że sąsiad donosi na sąsiada, gdy zauważy, gdy mu grozi lufą. Wtedy, oczywiście reagujemy - zaznacza podinspektor Joanna Kącka.

Samodzielne zmontowanie broni nie jest żadną filozofią, a na Allegro nie brakuje porad. Sprzedawca z Końskich, oferujący lufę podpowiada, że przyrządy celownicze można połączyć z pokrywą komory na dowolny klej epoksydowy.

Wczoraj cena zamka do mauzera, który wystawił na sprzedaż sprzedawca ze Stąporkowa, wynosiła 62 zł. Do końca licytacji pozostało 5 dni.

Patryk Tryzubiak z najpopularniejszego w Polsce portalu aukcyjnego Allegro twierdzi, że regulamin serwisu zgodny jest z obowiązującym w Polsce prawem, a w interesie każdego użytkownika leży zapoznanie się z przepisami.

- Kiedy tylko wychwycimy, że ktoś łamie regulamin, usuwamy aukcję - zapewnia Patryk Tryzubiak. - Ważne są dla nas wszelkie sygnały od innych użytkowników, organów ścigania czy innych instytucji. Zaraz usuniemy aukcję, o której nas poinformowaliście. Musimy pilnować się nawzajem. Często bowiem bywa tak, że tuż po usunięciu aukcji pojawia się ona ponownie.

Nadkomisarz Zbigniew Urbański, specjalista ds. przestępczości komputerowej w Komendzie Głównej Policji, powiedział nam , że sprawą zainteresuje Centralne Biuro Śledcze.

- Te osoby, które nielegalnie handlują bronią, powinny zostać ukarane - mówi Zbigniew Urbański.

Za nielegalne posiadanie broni grozi od 6 miesięcy do ośmiu lat więzienia. Tymczasem ten, kto bez wymaganego zezwolenia wyrabia broń palną albo amunicję lub nią handluje, podlega karze nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto