- Pojawia się coraz więcej klientów - potwierdza Marcin Masierek, syn właściciela sklepu z bronią przy al. Piłsudskiego. - Prawdziwym przebojem są łuki. Bardzo chętnie kupują je kobiety.
- Rośnie popularność klubów, w których można rekreacyjnie strzelać z łuku - mówi Małgorzata Masierek, żona właściciela sklepu. - Wiele klientek tłumaczy nam, że w ten sposób mogą wyrzucić z siebie nagromadzone emocje. Jedna z pań, która niedawno kupowała u nas łuk, wyznała, że jak sobie postrzela, to nie krzyczy na dzieci...
Nie tylko panie są amatorkami strzelania z łuku.
- Wielu rodziców kupuje tę broń dzieciom - dodaje pani Małgorzata. - Byli u nas też dziadkowie, którzy kilka miesięcy odkładali, by kupić łuk na prezent dla wnuczka.
Na rynku są dostępne różne rodzaje łuków. Najprostsze, drewniane, to wydatek co najmniej 65 zł. Bardziej zaawansowane są łuki bloczkowe, wykonane z wytrzymałych tworzyw, naciągane poprzez system bloczków (stąd nazwa). Ich ceny zaczynają się od 350 zł i sięgają 1,4 tys. zł.
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?