Jaka to walka z bezrobociem?! - pyta Wojciech Jaranowski, przewodniczący nauczycielskiej „Solidarności" we Włocławku. - Wiele wskazuje na to, że w przyszłym roku szkolnym nastąpi jeszcze większa redukcja etatów - ostrzega.Zdaniem Wojciecha Jaranowskiego taka skala zwolnień wystawia fatalną ocenę władzom oświatowym i rządzącym miastem. - Dlaczego nikt nie pomyśli, w jakiej sytuacji stawiamy uczniów, którym ewidentnie pogorszą się warunki nauki? - pyta związkowiec. Uważa, że trzeba wymóc na władzach miasta, a tym samym na rządzie, większe nakłady na edukację. - Nie można wciąż oszczędzać na oświacie!Podczas środowej pikiety (g. 14), przedstawiciele dwóch związków zawodowych - solidarnościowego i branżowego, nauczyciele, pracownicy administracji oraz obsługi będą żądać odwołania Bożeny El-Maaytah, dyrektora wydziału oświaty we włocławskim magistracie oraz skarbnika miasta Janiny Radzikowskiej. Chcą też m.in. opracowania perspektywicznej strategii rozwoju włocławskiej oświaty począwszy od szczebla przedszkolnego, zaprzestania likwidacji jednostek oświatowych i miejsc pracy, przywrócenia do pracy pracowników zwolnionych, przeznaczenia na funkcjonowanie oświaty we Włocławku zwiększonej części oświatowej subwencji ogólnej (czyli prawie 7 mln zł - przyp. aut.).WIĘCEJ NA TEN TEMAT TUTAJ
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?