Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Stargardzie najczęściej rodziły się Julie i Jakuby

Redakcja
sxc.hu
Sprawdziliśmy, jakie imiona dla swoich dzieci wybierali stargardzianie w 2009 roku. Okazuje się, że najpopularniejsza była Julia, a wśród chłopców – Jakub.

Urząd Stanu Cywilnego w Stargardzie wydał w minionym roku 1459 aktów urodzenia. Wśród dziewczynek z rocznika 2009 najwięcej ma na imię Julia. Dostały je 64 noworodki. To 4,39 procent wszystkich urodzonych w minionym roku dziewczynek.
 
– To imię wiąże się z romantyczną miłością Romea i Julii i dlatego dałam je swojej córce – mówi Monika, mama Julki. – Inne w ogóle nie wchodziło w grę.
 
Na drugim miejscu uplasowała się Zuzanna. Takie imię otrzymało 36 dziewczynek. Potem najwięcej było Oliwek (34), Majek (33) i Wiktorii (32). Do łask wraca Hanna. W minionym roku to imię dostało 31 dziewczynek. Spadła popularność Magdaleny (8), rzadko rodziły się też Michaliny (8), Marysie (9) i Anny (12).
 
– Na szarym końcu były natomiast Adrianny, Ady, Agnieszki, Aliny, a także Andżeliki i Anety – wyliczają pracownicy stargardzkiego USC.
 
Wśród chłopców najwięcej było Jakubów. Na to imię zdecydowało się 48 rodziców. To 3,29 proc. wszystkich urodzonych w 2009 roku w Stargardzie chłopców. W czołówce znalazły się też następujące imiona: Bartosz (35), Szymon (34), Filip (30), a także Kacper (25) i Mateusz (24).
Powyżej dwudziestu było też Marcelów, Dawidów i Michałów.
 
– Nawet jeden Henryk mi się trafił – śmieje się Henryk Kędzierawski, kierownik USC. – Odkąd tutaj pracuję, a to już siedemnaście lat, to jest pierwszy Henryk. Bardzo się ucieszyłem, gdy stargardzianie akurat to imię dla swojej pociechy wybrali. Byłem naprawdę z tego bardzo dumny.
 
Na palcach jednej ręki można policzyć ubiegłorocznych Andrzejów, Bogdanów i Arków. Jest jeden Gromosław. Aleksandra Piwowarska ze Stargardu, która w marcu 2009 r. urodziła syna, wybrała dla niego też nietypowe imię – Tymoteusz. To imię biblijne, bliskiego współpracownika św. Pawła.
 
– Wybraliśmy je wspólnie z mężem – mówi stargardzianka. – Nawet nad tym nie dyskutowaliśmy. Od razu nam się spodobało. Do synka mówimy Tymuś. A na drugie daliśmy mu Krzysztof.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto