Nikt niczego nie podejrzewał. Czterech uśmiechniętych mężczyzn w sutannach wchodzi do Pałacu Kultury by dostać się na taras widokowy. Obsługa nie reaguje, bo żaden z nich nie ma świadomości, co panowie przemycają pod sutannami...
Po wejściu na 30. piętro Pałacu Kultury, przedostali się za kraty na parapet. Wtedy już turyści byli zaniepokojeni. Nie wiedzieli bowiem, że młodzi "klerycy" to base jumperzy, z grupy No Limit, którzy zamierzają oddać skok z 114 metrów.
Zobacz też:
Po Warszawie grasował Wielki Gigantyczny Pająkopies [wideo]
Base jumping to skakanie ze spadochronem, ale w zdecydowanie bardziej ekstremalnej formie. Nie skaczą z samolotu, a z wysokich budynków czy urwisk. Na skok z Pałacu Kultury nie mieli zgody. Przebrali się by nie wzbudzać podejrzeń i mieć możliwość ukrycia spadochronów, które wnieśli między nogami.
Cała czwórka na sygnał skoczyła w przepaść. Po wylądowaniu na pl. Defilad, pośpiesznie zwinęli spadochrony i odjechali samochodem.
Myślicie, że czekają ich jakieś konsekwencje?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?