Pomysł wprowadziły w życie zarządy komunikacji w Lublinie, Poznaniu i Warszawie. W Lublinie uzasadniono ten pomysł w taki sposób:
„Na przystankach kierowcy będą otwierać wszystkie drzwi w pojeździe, tak by zapewnić przepływ powietrza w autobusach i trolejbusach i jednocześnie ograniczyć kontakt pasażerów z przyciskami. To kolejne działania profilaktyczne podejmowane w komunikacji miejskiej na wypadek zagrożenia koronawirusem”.
ZOBACZ TEŻ:
Czy podobny pomysł wejdzie w życie w szczecińskich autobusach i tramwajach?
- Tak, będziemy wprowadzać takie rozwiązanie. Do spółek zostanie wystosowane pismo z prośbą o wyłączenie potrzeby używania przez pasażerów przycisków do otwierania drzwi. W pojazdach, w których jest taka możliwość, przyciski zostaną wyłączone, a na każdym stałym przystanku będą otwierane wszystkie drzwi - zapewnia Hanna Pieczyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Poręcze, fotele to również siedliska brudu. Czy pojazdy są teraz częściej sprzątane, dezynfekowane?
- Jak do tej pory, codziennie w nocy lub rano przed pierwszym kursem. Spółki komunikacyjne uczuliły osoby sprzątające, by elementy, których dotykają pasażerowie były dokładniej czyszczone - deklaruje Pieczyńska.
W Lublinie MPK dezynfekuje w pojazdach poręcze, kasowniki i biletomaty. Żele dezynfekujące do rąk otrzymują kierowcy.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?