Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Szczecinie i regionie urodziło się już ponad 100 dzieci z in vitro

Redakcja MM
Redakcja MM
W ramach programu "Leczenie Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego na lata 2013-2016" w Szczecinie urodziło się już około 100 dzieci.

Szczęśliwi rodzice byli pod opieką dwóch ośrodków realizujących program w naszym województwie. Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 1 ze Szczecina i jego klinika w Policach oraz prywatna klinika Centrum Ginekologii i Leczenia Niepłodności VitroLive w Szczecinie.

- W ramach programu do 22 grudnia w Policach urodziło się łącznie 31 dzieci - informuje Joanna Woźnicka, rzeczniczka szpitala. - Jest to 16 dziewczynek i 15 chłopców. Ponadto 51 pacjentek oczekuje na poród - ciąża kliniczna potwierdzona badaniem USG.

Dzięki programowi ministerialnemu w klinice VitroLive na świat przyszło 79 dzieci, w tym aż 49 dziewczynek i 30 chłopców.

Dla kogo in vitro
Program skierowany jest do par, u których stwierdzono niepłodność kobiety lub mężczyzny. Kobieta w dniu zgłoszenia do programu nie może mieć ukończonego 40 roku życia. Decyduje data pierwszej wizyty. Nie ma ograniczeń wiekowych dla mężczyzn.

Para powinna mieć pełną dokumentację medyczną świadczącą o co najmniej rocznej próbie prawidłowego leczenia niepłodności. Jeśli para ma ewidentne wskazanie do leczenia pozaustrojowego można w ciągu kilku tygodni zakwalifikować ją i wykonać procedurę in vitro. Wszystko zależy w jakim dniu cyklu zgłosi się pacjentka.

W ramach programu nie można korzystać z banku nasienia ani komórek jajowych dawczyni. Należy jednak pamiętać, że instnieją możliwości, które pozwalają uzyskać plemniki z jądra u wielu mężczyzn, jeśli nawet nie ma ich w nasieniu.

Trzy szanse na dziecko
W ramach programu do procedury można przystąpić bezpłatnie trzy razy. Leczenie komercyjne, płatne przeprowadzone wcześniej przed kwalifikacją do programu, nie wyklucza możliwości z jego skorzystania. To ile razy para będzie starać się uzyskać ciążę tą metodą, zależy od nich, zasobności portfela, ale także zdrowego rozsądku i medycznych wskazań oraz przeciwwskazań.

- Sukcesem tego programu jest to, że więcej kobiet może mieć dostęp do tej metody leczenia niepłodności. Program w dużej mierze zmienił też świadomość społeczeństwa w zakresie problemu jakim jest niepłodność. In vitro, choć nie jest główną metodą leczenia niepłodności, wywołało szeroką dyskusję. Dzięki temu wielu ludzi dowiedziało się czym właściwie ona jest i że jest to potężny problem społeczny w Polsce, który skutkuje negatywnymi konsekwencjami demograficznymi - podkreśla prof. Rafał Kurzawa z kliniki VitroLive. 

To może dotyczyć każdego
Szacuje się, że problem niepłodności dosięga 10 proc. par z czego jedna trzecia wymaga leczenia pozaustrojowego metodą in vitro, kiedy to inna forma leczenia nie przyniesie efektu jakim jest ciąża.

- Utarło się, że przy problemach z płodnością wina staje po stronie kobiety, tymczasem rozkłada się to pół na pół - mówi dr Tomasz Bączkowski, specjalista z Kliniki Medycyny Rozrodu i Ginekologii w Policach. - Można się nawet pokusić o stwierdzenie, że jest to częściej czynnik męski. U kobiet jest szereg przyczyn odwracalnych niepłodności. Nie ma jednak skutecznych metod, które potrafiłyby podnieść jakość nasienia i płodność panów.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nakarm psiaka, zgarnij kwiatka: Rozmowa Adrianem Meyerem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto