W TM Constructions chcą wypłaty i wypowiedzeń

Od początku lutego, czyli chwili sprzedaży spółki TM Constructions kancelarii gospodarczej Jerzego Rowickiego, ponad 30 członków załogi czeka na wręczenie im wypowiedzeń. Nowy właściciel zapowiedział bowiem od razu, że nie zamierza kontynuować produkcji, a firma zostanie zlikwidowana. Jednak pracownicy wciąż nie otrzymali żadnych dokumentów, a nie mając wydanych świadectw pracy nie mogą szukać zatrudnienia ani zarejestrować się w Powiatowym Urzędzie Pracy.ZARZĄD JUŻ ZMIENIONY W piątek załoga spotkała się z nadinspektor Państwowej Inspekcji Pracy Dorotą Langer- Żuk. Dyskutowano o kwestiach prawnych, ale też tłumaczono pracownikom w jakiej sytuacji obecnie się znajdują, co powinni zrobić, jakie dokumenty przygotować i jak reagować na możliwe propozycje właściciela.- W ostatnim czasie pan Rowicki skontaktował się z nami i zaproponował, żebyśmy sami napisali sobie wypowiedzenia. Zaskoczyło nas to, bo to chyba jego obowiązek- poinformowali pracownicy.- Nie chcemy niczego robić bez prawnika, aby się w nic nie wpakować.Nieoficjalnie do pracowników dotarła informacja, że Jerzy Rowicki nie jest już prezesem firmy, a nowy zarząd ma swoją siedzibę w Gdańsku.W porozumieniu z inspektorami PIP powstała propozycja treści wypowiedzeń, jakie chcieliby otrzymać pracownicy. Dokumenty będą wysłane na adres podany w Krajowym Rejestrze Sądowym. Jednocześnie załoga wciąż pozostaje w gotowości do pracy i czeka na koniec miesiąca. Wtedy na konta pracowników powinno wpłynąć wynagrodzenie za luty- w tym wypadku tzw. przestojowe. Jeśli nowy właściciel firmy nie wywiąże się także z tego obowiązku, dojdzie do rażącego złamania praw pracowniczych. Oni sami będą mieli możliwość składania oświadczeń o rozwiązaniu umowy z winy pracodawcy.CO SIĘ STAŁO Z MAJĄTKIEM?Państwowa Inspekcja Pracy, nie czekając na koniec miesiąca, złożyła już do prokuratury doniesienie o naruszeniu praw pracowniczych przez właściciela firmy TM Constructions.- Prawa pracownicze to nie tylko kwestia wypłaty czy możliwości podjęcia pracy, ale również godność osobista pracowników. W tym przypadku „porzucenie" przez pracodawcę ją narusza- tłumaczy Dorota Langer- Żuk.- Prokuratura będzie również badać co stało się z majątkiem spółki.Okazuje się bowiem, że jeszcze kilka dni przed sprzedażą TM Constructions, firma posiadała środki trwałe o wartości kilkuset tysięcy złotych. Po sprzedaży poinformowano, że żadnego majątku nie ma, a kasa spółki jest pusta.