W Warszawie jest 300 stacji Veturilo. Żadna z nich nie działa w Wawrze. Mieszkańcy dzielnicy czują się gorsi od innych

Mieszkańcy i radni dzielnicy Wawer od wielu lat zgłaszają pomysły na stworzenie wypożyczalni Veturilo w tamtejszych okolicach. Niestety, ich starania w tym kierunku utknęły w martwym punkcie. Zarząd Dróg Miejskich konsekwentnie stawia na zagęszczanie sieci w centralnych dzielnicach. Jak wyjaśniają urzędnicy, popyt na jazdę jednośladami jest tam zdecydowanie większy.

Zarząd Dróg Miejskich tłumaczy, że wypożyczalnie rowerów rozmieszczane w dużych odstępach, w dodatku w okolicy domków jednorodzinnych, powodują, że liczba klientów jest zbyt mała. W konsekwencji, rowery zamiast przemieszczać się między stacjami, są ciągle przewożone z miejsca na miejsce samochodami dostawczymi.

Pomimo tych argumentów, kilka lat temu pracownicy ZDM stworzyli listę 8 potencjalnych punktów w Wawrze, gdzie mogłyby powstać wypożyczalnie jednośladów od Veturilo, finansowane przez prywatne firmy. Znalazły się na niej:

• Stacja kolejowa Międzylesie
• Stacja kolejowa Wawer
• Skrzyżowanie ul. Torowej z ul. Rezedową
• Skrzyżowanie ul. Wydawniczej z ul. Lucerny
• Skrzyżowanie ul. Korkowej z ul. Kościuszkowców
• Skrzyżowanie ul. Sęczkowej z ul. Kadetów
• Skrzyżowanie Traktu Lubelskiego z ul. Kadetów
• Skrzyżowanie Traktu Lubelskiego z ul. Zwoleńską

Mieszkańcy Wawra doskonale pamiętają czasy, gdy na terenie dzielnicy mogli korzystać z jednej wypożyczalni Veturilo. Powstała ona w 2018 roku na stacji benzynowej Orlenu przy ulicy Wydawniczej.

W odróżnieniu od większości stołecznych wypożyczalni, nie została ona sfinansowana z miejskiej kasy. Była to jedna ze stacji, które ustawiły wspólnie operator systemu Veturilo - firma Nextbike oraz PKN Orlen. Została ona jednak zlikwidowana.

Po zakończeniu poprzedniej umowy i starcie nowego sezonu część stacji tego rodzaju dotychczasowi sponsorzy wycofali, m.in. właśnie Orlen - mówi Jakub Dybalski, rzecznik ZDM, cytowany przez portal "TuWawer.pl".

Jedną z osób, które upominają się o rozlokowanie stacji Veturilo na terenie Wawra jest tamtejsza radna Marta Turska, która uważa, że brak wypożyczalni stawia dzielnicę w pozycji gorszej od pozostałych.

Rozbudowana sieć warszawskiego roweru publicznego Veturilo to powód do dumy dla mieszkańców i władz Warszawy. System automatycznych wypożyczalni rowerów stał się nieodłącznym elementem krajobrazu stolicy oraz codziennego życia warszawiaków. Mieszkańcy naszej dzielnicy wielokrotnie zgłaszali i nadal zgłaszają potrzebę instalacji stacji w Wawrze - mówi radna Marta Turska w rozmowie z portalem "TuWawer.pl".

Radna dodała, że mieszkańcom zależy na powstaniu przynajmniej trzech stacji. Jedna z nich miałaby zostać ulokowana obok tamtejszego Ratusza i centrum handlowego Ferio Wawer.

O komentarz w sprawie został poproszony szef stołecznego ZDM Łukasz Puchalski. Wyjaśnił on, że otwarcie wypożyczalni w Wawrze w latach 2021-2022 jest możliwe wyłącznie dzięki pieniądzom sponsorów.

Wynika to z braku dodatkowych pieniędzy na rozbudowę systemu. Na początku 2020 roku ogłosiliśmy przetarg na operatora systemu w latach 2021-2028. Jednak z powodu wybuchu pandemii oraz trudnej sytuacji ekonomicznej, w jakiej znalazło się miasto, przetarg musiał zostać unieważniony. Wówczas została złożona tylko jedna oferta znacząco przekraczająca budżet na to zadanie. Chcąc zapewnić mieszkańcom stolicy ciągłość funkcjonowania systemu, ogłosiliśmy postępowanie pomostowe, obejmujące obsługę systemu Veturilo w kształcie zbliżonym do obecnego - mówi Łukasz Puchalski w rozmowie z portalem "TuWawer.pl".

Jak informuje "TuWawer.pl", drogowcy nie ukrywają, że pomostowa umowa z Nextbike zostanie przedłużona do końca przyszłego roku. W praktyce oznacza to, że przynajmniej do wiosny 2023 roku, na terenie dzielnicy nie powstanie ani jedna stacja rowerów Veturilo z publicznych środków.