W Warszawie powstała wirtualna rzeźba, która na żywo zmienia swój kształt. O jej wyglądzie decydują mieszkańcy

Na elewacji budynku Placu Unii pojawiła się nietypowa instalacja. Jest to mobilna rzeźba Symulakra, która zmienia swój wygląd wraz z narastającym ruchem samochodowym na ul. Puławskiej, na podstawie danych z telefonów komórkowych osób, które znajdują się w okolicy ekranu, a także za pomocą narzędzia umieszczonego na dedykowanej stronie symulakra.co. Kształt rzeźby zmienia się na żywo, stale ewoluuje i tworzy własną rzeczywistość. Od 5 listopada rzeźba jest eksponowana codziennie o pełnych godzinach: 19.00, 20.00 i 21.00 przez 5 minut.

Termin filozoficzny Symulakr(a) symulakrum (łac. simulacrum „podobieństwo, pozór”) spopularyzowany został przez Jeana Baudrillarda. Jest to obraz, który jest czystą symulacją pozorującą rzeczywistość albo tworzącą własną rzeczywistość. Również obiekt materialny wyobrażający istotę żywą, nadprzyrodzoną i fantastyczną w ich trójwymiarowym kształcie.

Symulakra to wspólna inicjatywa Screen Network i grupy artystycznej panGenerator.- W projekcie eksplorujemy innowacyjne narzędzia twórczej ekspresji, tworząc rzeźbę w przestrzeni publicznej, która w przeciwieństwie do swoich tradycyjnych odpowiedników, jest formą dynamiczną i ulegającą ciągłym zmianom pod wpływem miejskiego ruchu, przepływów danych a także, co bardzo dla nas istotne angażuje mieszkańców do bezpośrednich interakcji - mówi Jakub Koźniewski, Projektant i artysta nowych mediów.

Dzięki połączeniu sztuki, computer vision, danych z telefonów komórkowych i spektakularnej kurtyny LED udało się stworzyć wyjątkowe miejsce na mapie Warszawy, gdzie mieszkańcy mogą uczestniczyć w akcie tworzenia wirtualnej rzeźby - mówią inicjatorzy instalacji.