Pierwszym dzieckiem urodzonym w tym roku w wągro-wieckim szpitalu była Weronika Rożnowska. Dziewczynka urodziła się 1 stycznia o godzinie 5.03. Jest zdrowym, pogodnym dzieckiem Ewy i Mariusza Rożnowskich. Ostatnim u-biegłorocznym noworodkiem, który przyszedł na świat w Wągrowcu, była natomiast Anna Zmudzińska. Dziecko urodziło się 31 grudnia o godzinie 9.40.
W minionym już roku 2008 w wągrowieckim szpitalu przyszły na świat 704 noworodki. W niedzielny, poświąteczny wieczór 28 grudnia na bloku porodowym urodziło się siedemsetne dziecko minionego roku.
– Po raz pierwszy od 2000 roku odebraliśmy ponad 700 porodów – mówi Krystyna Skrzycka, ordynator oddziału moworodkowego. – W 1998 roku w wągrowieckim szpitalu urodziło się 878 dzieci; rok później było ich 744, a w 2000 – 740. Potem mieliśmy narodzinowy dołek. Najmniej dzieci przyszło na świat w 2004 roku, bo tylko 529. W ubiegłym roku znów przekroczyliśmy magiczną liczbę 700 urodzin. Ilu spodziewamy się narodzin w tym roku? Nie wiadomo, bo natury nie da się zaprogramować i przewidzieć.
Siedemsetnym dzieckiem urodzonym w 2008 roku jest wągrowczanka – Julia Majda. Dziewczynka urodziła się w wyniku cesarskiego cięcia 28 grudnia o godz. 17.07.
Rok 2008 był jeszcze pod jednym względem dla wągrowieckiego szpitala powiatowego szczególny. Pod koniec września, po modernizacji i remoncie, oddano do użytku blok porodowy. Kosztem ponad 450 tys. złotych wyremontowano, urządzono i wyposażono w nowoczesny sprzęt salę porodową z trzema stanowiskami, pokój porodów rodzinnych z łazienką oraz salę operacyjną. Wcześniej wyremontowano oddział położniczy i ginekologiczny oraz oddział noworodków.
Co ciekawe, z 704 noworodków, które przyszły na świat w wągrowieckim szpitalu w ubiegłym roku, tylko niespełna połowa to mieszkańcy tego miasta lub powiatu wągrowieckiego. Wiele rodzących kobiet to mieszkanki miasta i gminy Rogoźno z powiatu obornickiego. Sporo było również matek z Murowanej Gośliny i okolic, a nawet z województwa kujawsko-pomorskiego – z okolic Kcyni, Żnina lub Janowca Wielkopolskiego.
Także coraz więcej poznanianek decyduje się na poród w Wągrowcu. W ubiegłym roku odnotowano kilkanaście takich przypadków . Nie zmienia to jednak faktu, że wiele ciężarnych z powiatu wągrowieckiego, zwłaszcza gdy ciąża była zagrożona lub pojawiały się powikłania podczas porodu , rodziło w Poznaniu lub w Pile w wyspecjalizowanych klinikach. Niektórzy rodzice także celowo wybierają poznańskie kliniki, by tam na świat przyszło ich dziecko. Do niedawna wągrowiecka porodówka nie odbierała na przykład porodów wieloraczków. Od jesieni jednak zasady się zmieniły i teraz, także w Wągrowcu, co 60–70 porodów przychodzą na świat bliźnięta.
Wiktoria Rożnowska, pierwsza urodzona w 2009 roku wągrowczanka, otwiera kolejny rocznik dzieci rodziców z wyżu demograficznego, nazywanych także... dziećmi stanu wojennego.
Trwa okres lęgowy bocianów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?