Wakacje 2008: Jak odpocząć wygodnie i tanio

Taki wypad nie wymaga zwykle większego planowania, rezerwacji miejsca, czy nawet myślenia o samym wyjeździe. Na myślenie, a właściwie kombinowanie, przyjdzie czas podczas wyjazdu. Polacy wybierają się na terenie kraju głównie w trzy miejsca: Tatry, Morze Bałtyckie, bądź Kraina Tysiąca Jezior.

Warszawa ma tę zaletę, że stosunkowo łatwo można dojechać do każdego z tych miejsc. Zacznijmy od ogólników dotyczących samego wyjazdu.
O czym warto pamiętać?

Na pewno przyda się nam namiot - ciężko się spodziewać, aby tanio wyjechać na wakacje, bez miejsca, w którym wygodnie i przy niskich kosztach będziemy mogli zorganizować nocleg. Jakość i wielkość namiotów zmieniają się na lepsze praktycznie z sezonu na sezon. Oczywiście, jeśli mamy już zorganizowany nocleg, to problem jest z głowy. Jeśli inwestycja jest przed nami, warto pomyśleć jaki namiot będzie najbardziej przydatny.

Warto na pewno zainwestować w większą „budowlę”, jeśli jedziemy szukać przygody w większym gronie. Związane jest to nie tylko z podziałem kosztów zakupu, ale także warunkami panującymi na wielu polach namiotowych.

Koszt jednego namiotu, który może pomieścić kilka osób, jest zwykle dużo korzystniejszy, niż te policzone dla kilku mniejszych. Przy zakupie namiotu warto też pamiętać, aby nie inwestować w „supernowoczesne” wynalazki, które wydają się małe, mamią szybkim i łatwym rozkładaniem, a z reguły idzie to w parze z gorszą jakością oraz większą podatnością chociażby na przemakanie. Przypomina o tym strona poradnik-turysty.pl.

Inne rzeczy, które są niezbędne przy planowanym tanim wypadzie, to śpiwór, karimata, ciepłe ubrania, naczynie, w którym będziemy mieli możliwość gotowania. Przyda się także zapas szybkich dań, które zaspokoją studencki głód, a nie wydamy na nie majątku.
Pamiętajmy także o zabraniu ciepłych ubrań. Podczas nocy w namiocie, pomimo lata i królującej ładnej pogody, może być naprawdę nieprzyjemnie, jeśli nie zaopatrzymy się w rękawiczki, czapki i ciepłe bluzy chociażby z polaru.

Konkrety...
Sama podróż to kolejny mały dylemat – czy lepiej nieco dopłacić i do wymarzonego miejsca wypoczynku wybrać się PKSem, bądź pociągiem, czy lepiej oszczędzić i liczyć na przychylność innych kierowców? Na pewno swoją wakacyjną podróż warto rozpocząć od rozeznania ofert przewoźników, którzy na okres wakacji często proponują różnego rodzaju zniżki. Dzięki temu podróż nie nadszarpnie zbytnio naszego budżetu.

Jeśli decydujemy się na podróż autostopem, warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Podróżowanie w większej grupie nigdy nie sprzyja łapaniu okazji, dlatego jeżeli wybieramy się na wakacje w liczniejszym gronie, warto podzielić się na grupy, nawet kosztem rozłąki podczas dojazdu do miejsca wypoczynku.

Ważny jest efekt psychologiczny, który wywrzemy na kierowcach, którzy zdecydują się podwieźć nas w wymarzonym kierunku. Dobrze, jeśli podróżujemy z przedstawicielkami płci pięknej. Wzbudza to zdecydowanie większe zaufanie, niż trzech krępych i nieogolonych gości machających ręką przy drodze...
Nad Morze
Gdzie zacząć naszą podróż? Podczas planowanego wyjazdu nad Morze Bałtyckie warto udać się w miejsca, gdzie łatwiej będzie znaleźć nam kierowców, zmierzających w sprzyjającym kierunku.

Jadąc ze stolicy takim miejscem jest droga numer 7 biegnąca wzdłuż Wisły. Jadąc od Bielan także dojedziemy do niej bez problemu. Wielu kierowców zmierza popularną Trasą Gdańską prosto nad morze.

Na Mazury
Jadąc na Mazury swoją przygodę rozpoczniemy najprawdopodobniej na drodze numer 8. Warto szczęścia szukać za Mostem Grota Roweckiego, na jednej ze stacji benzynowych przy ulicy Modlińskiej.

Na południe
Kierując się na południe warto zatrzymać się w Jankach i tam próbować szczęścia. Mała szansa, aby któryś z kierowców jechał bezpośrednio w upragnione przez nas góry, ale na pewno na Śląsk, a może i nawet na tereny małopolskie dojedziemy bez większych problemów.
Campingi, pola namiotowe
Nie ma najmniejszego sensu polecać konkretnych miejsc chociażby ze względu na fakt, że jest ich naprawdę mnóstwo, a większość z roku na rok podwyższa standard swoich usług.

Mimo wszystko warto przed wyjazdem zrobić odpowiednie rozeznanie i sporządzić listę miejsc, w których potencjalnie warto się zatrzymać. Pomogą nam w tym niewątpliwie strony internetowe, na których bywalcy pól namiotowych wymieniają swoje zarówno pozytywne, jak i negatywne opinie.

Istnieją także różnego rodzaju specjalistyczne rankingi, które oceniają jakość świadczonych na terenie campingów usług. Warto zajrzeć na stronę Polskiej Federacji Campingu i Karavaningu (www.pfcc.info), która co roku wyłania najlepsze miejsca, w których można odpocząć na odpowiednim poziomie, przy niedużych kosztach. Warto jechać w miejsca sprawdzone.

Ceny nie powinny przekraczać dwudziestu złotych za dobę, a mogą być zniwelowane jeszcze bardziej, gdy zdecydujemy się na mieszkanie w jednym, dużym namiocie. Warto zdobyć także informację, czy w cenę danego noclegu wliczone jest użytkowanie ciepłej wody.

Zwykle za wygody takie, jak chociażby prysznic, trzeba dodatkowo dopłacić od 3 do 6 złotych. Zawsze można także dogadać się z lokalnymi mieszkańcami, którzy często chętnie wynajmują swoje ogródki turystom szukającym noclegu. Wychodzi to zwykle jeszcze taniej, aniżeli na polu namiotowym.

Należy jednak wziąć pod uwagę ryzyko, związane z brakiem zewnętrznej kontroli oraz pewności, którą daje pozytywna opinia o danym polu namiotowym. Tu, w kwestii opłacalności tego typu decyzji, powinna zadziałać nasza intuicja oraz wiara w ludzi.

Na koniec nie pozostaje nic innego jak życzyć miłego i taniego wypoczynku oraz przygody, która przy tego typu wyjazdach jest gwarantowana. Liczę na to, że chociaż niektóre ze wskazówek okażą się pomocne przy planowaniu wakacyjnych wojaży.