Warszawa będzie mieć świecące ścieżki rowerowe? Jest plan na utworzenie magicznych tras na Białołęce

Czy w Warszawie powstaną ścieżki rowerowe, które po zmroku świecą na niebiesko? Jest to całkiem możliwe, bo taka propozycja znalazła się w Budżecie Obywatelskim na 2021 rok i już wywołała ogromny entuzjazm wśród mieszkańców stolicy. Pomysł został zgłoszony przez Filipa Pelc i Kamila Białokos. Jak wspominają w opisie projektu, inspiracją jest świecąca ścieżka rowerowa w prowincji Brabancja Północna w Holandii, która powstała w nawiązaniu do Gwiaździstej Nocy Vincenta van Gogha. W Warszawie specjalistyczna nawierzchnia miałaby pojawić się na ul.Piwoniowa od ul.Chlubnej i ul. Polnych Kwiatów od ul. Mehoffera do ul. Wałuszewskiej. Wstępny koszt realizacji projektu został wyceniony na 250 tys. zł.

Identyczne ścieżki rowerowe z powodzeniem funkcjonują w pobliżu Lidzbarka Warmińskiego, na szlaku prowadzącym nad Jezioro Wielochowskie. To pierwsza tego typu inwestycja w Polsce. Na czym polega fenomen nawierzchni? Tajemnica tkwi w tzw. luminoforach, czyli specjalnych substancji syntetycznych, które "ładują" się za pomocą słońca, a po zmierzchu emitują nagromadzoną energię i nawet przez 10 godzin świecą na niebiesko. - Świecąca ścieżka rowerowa sprawi, że jazda po zmroku będzie bezpieczniejsza - argumentuje Filip Pelc i Kamil Białokos. O tym, czy w Warszawie pojawią się takie ścieżki zdecydują mieszkańcy w głosowaniu, które odbędzie się od 15 do 20 czerwca.