Warszawa chce zmienić zasady wynajmu mieszkań dla turystów. Miasto będzie kontrolować internetowe oferty?

22 miasta w Europie, w tym Warszawa, żądają lepszych regulacji przez UE internetowych serwisów oferujących krótkoterminowy wynajem mieszkań. - Dla bezpieczeństwa naszych gości oraz komfortu mieszkańców przedsiębiorcy, którzy świadczą usługi najmu krótkoterminowego powinni figurować w ewidencji prowadzonej przez samorząd _– powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. I dodał, że obowiązkiem miasta jest m.in. przeciwdziałanie szarej strefie usług noclegowych dla dobra turystów, mieszkańców i budżetu miasta. ,,Wzrost popularności najmu krótkoterminowego skutkuje wzrostem cen mieszkań, co bezpośrednio przekłada się na ich dostępność w przystępnych cenach. To z kolei wpływa na zróżnicowanie społeczne poszczególnych dzielnic"_ - brzmi list 22 przedstawicieli europejskich miast.

O regulacje apelują władze Amsterdamu, Aten, Barcelony, Berlina, Bolonii, Bordeaux, Brukseli, Kolonii, Florencji, Frankfurtu, Helsinek, Krakowa, Londynu, Mediolanu, Monachium, Paryża, Porto, Pragi, Utrechtu, Walencji, Warszawy i Wiednia. Inicjatorem przedsięwzięcia są reprezentanci Amsterdamu.

Dostęp do informacji gromadzonych przez platformy internetowe, takie jak Airbnb, daje władzom miasta możliwość egzekwowania przepisów dotyczących maksymalnej długości najmu, pobierania podatków oraz zapewnienia bezpieczeństwa zarówno osobom wynajmującym mieszkania, jak i turystom. Przedstawiciele miast wnioskują również o wprowadzenie rejestracji udostępnianych ogłoszeń.- W wielu państwach członkowskich zostały wprowadzone zasady rejestracji najmu krótkoterminowego, które pomagają monitorować działalność serwisów w tym zakresie - wspomina ratusz stołeczny.

ZOBACZ TEŻ: Hotel Roberta De Niro otworzy się w czerwcu. Niezwykła architektura i japońska kuchnia na najwyższym poziomie

Na przestrzeni ostatnich lat znacząco wzrosła popularność najmu krótkoterminowego. ,,W Amsterdamie w 2013 r. dostępnych było około 4500 ofert, natomiast do roku 2017 liczba ta wzrosła do 22000. W historycznej części Lizbony – Alfamie ponad 55% mieszkań objętych jest obecnie najmem krótkoterminowym. W centrum Florencji od 2015 roku liczba NK wzrosła o 60%.1 W Krakowie w latach 2014 – 2017 odnotowano wzrost w tym zakresie o 100%. To cieszy, ale również martwi burmistrzów i prezydentów miast. Dlaczego? - Główny postulat dotyczy konieczności udostępniania przez te serwisy danych dotyczących wynajmu, co umożliwi włodarzom miast ochronę interesu publicznego i utrzymanie przystępności cenowej lokali. Rosnąca popularność krótkoterminowego najmu wpływa na wzrost cen mieszkań, szczególnie w dzielnicach, które cieszą się największą popularnością wśród turystów - tłumaczy stołeczny ratusz.