Warszawa: Kajakowe pogotowie urządziło pokaz sprzątania na Wiśle

W czwartek Kajakowy Patrol św. Franciszka zorganizował konferencję prasową oraz pokaz sprzątania Wisły w porcie Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie. Jak powiedział nam przedstawiciel biura Patrolu, z rzeki wyciągnięto w zaledwie kilka godzin pół przyczepy śmieci, a do oczyszczenia jej całkowicie potrzeba byłoby ogromnej ilości ludzi i mnóstwa kontenerów.

- Nasza akcja „Nie pływam w śmieciach" to zaledwie czubek góry lodowej - zajmujemy się głównie edukacją - powiedział przedstawiciel Patrolu.

Wolontariusze nie spodziewali się co może znajdować się na dnie rzeki.

- zdarzało się, że patrol wyciągał z Wisły obwolutę od przewodu wysokiego napięcia długości ok. 6 metrów, parasolkę, plecak, czapkę i ogromny fragment gąbki z materaca do łóżka- informuje członek organizacji .

Patrol św. Franciszka to nowa inicjatywa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej. Jej początki sięgają 2009 roku, kiedy to młodzież zorganizowała pilotażową akcję „Mazowieckie Pogotowie Kajakowe”. Wolontariusze wyławiali śmieci z rzek Liwiec i Bug. Tamto wydarzenie uświadomiło organizatorom skalę problemu i potrzebę stworzenia dłuższego projektu na większą skalę.

Obecnie Kajakowy Patrol św. Franciszka zajmuje się m.in. akcją „Nie pływam w śmieciach”. Oprócz organizowania spływów, podczas których czyszczone są rzeki, organizatorzy starają się szerzyć wiedzę na temat biologii i ekologii wód – między innymi organizuje wystawy ze zdjęciami polskich rzek, które mają przekonać Polaków do nie zaśmiecania ich.

W tym roku Patrol planuje oczyścić rzeki w 16 województwach. Do tej pory uczniowie i studenci zaangażowani w projekt wyłowili już kilkanaście ton śmieci.

Czytaj także: Gdzie i za ile na kajaki w Warszawie?

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!