Ciągnik Ursus jest chlubą polskiej motoryzacji. Pojazdy znalazły swoich nabywców na całym świecie. Polski traktor pojawił się nawet na stacji polarnej.
Gigantyczna kolekcja ponad 400 eksponatów stoi w byłej fabryce Ursusa w Warszawie. Pasjonaci i dawni pracownicy zakładu chcą uchronić zabytkowe pojazdy od zniszczenia. W poniedziałek złożyli w ratuszu petycję ws. ochrony pamiątek po dawnej fabryce.
- Zależy nam na tym, żeby kolekcja była w jednym miejscu, chroniona, udostępniana mieszkańcom naszego miasta. - informuje Justyna Michalak, rzecznik miasta i dodaje: - Pani Prezydent podjęła decyzję, że odkupimy kolekcję z byłej fabryki Ursus. Prowadzimy negocjacje, które powinny zakończyć się w ciągu 1-2 tygodni. Wtedy będzie można mówić o cenie, za jaką przejmiemy eksponaty.
Społecznicy, w petycji skierowanej do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, napisali, że chcą by powstało miejsce, w którym będzie można oglądać zabytkowe pojazdy. "Celem placówki będzie upamiętnienie stuletnich dziejów przemysłu w dzielnicy Ursus oraz prowadzenie działań edukacyjnych dotyczących historii dzielnicy" - czytamy w dokumencie.
W zbiorach znalazły się m.in. zabytkowe traktory rolnicze, motocykl "Sokół", pojazdy prototypowe oraz pamiątki pracownicze.
Czytaj też: Zabytkowe rowery. Sprawdźcie, czym jeździło się kiedyś [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?