Szymon Arendarz był właścicielem fabryki guzików, klamer i wyrobów galanteryjnych przy ul. Nalewki 2a a sama kamienica została zaprojektowana w 1936 roku przez Henryka Stifelmana i stanowiła prawdopodobnie jeden z jego ostatnich architektonicznych projektów. To ważna w dziejach warszawskiej architektury postać. Stifelman zaprojektował wiele wysokiej klasy budynków użyteczności publicznej i kamienic przy głównych traktach stolicy (m.in. przy ul. Marszałkowskiej) na początku XX wieku.
- Kamienica zachowała w znacznym stopniu oryginalną substancję zabytkową – niezmodyfikowaną bryłę wraz z licznymi elementami wystroju i wyposażenia. Obiekt stylistycznie utrzymany jest w duchu tzw. „miękkiego” funkcjonalizmu. Wartości artystycznie uwidaczniają się w geometrycznie ukształtowanych elewacjach z masywnymi akcentami ryzalitów ujmującymi wycofany front z wolnym parterem w formie podcienia i z tarasami na dachach - informuje w uzasadnieniu decyzji, Agnieszka Żukowska, rzecznik prasowy Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Budynek przy ul. Chmielnej 6 tylko nieznacznie został wypalony, ale dzięki niezwłocznie podjętym przez dawnych właścicieli pracom remontowym, uniknął podobnego losu, co jego sąsiedzi z Chmielnej i zachował niezmienioną formę przestrzenną i elewacje.
Decyzja nie jest ostateczna. Stronom przysługuje odwołanie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Źródło: Naszemiasto.pl
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?