Przedszkola i żłobki w Warszawie otwarte
Wczoraj (18 maja 2020) przedszkola i żłobki w Warszawie wznowiły swoją działalność. Opiekunowie rozpoczęli pracę bez wcześniejszego przetestowania się na obecność koronawirusa. Dziś (19 maja 2020) prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaapelował do rządu o wprowadzenie obowiązkowych testów dla wszystkich pracowników oświaty. - Stoimy tu w imieniu wszystkich mniejszych miast i wsi. Rząd odwrócił się do nas plecami [...] Jeżeli mamy odmrażać gospodarkę, najpierw musimy zwiększyć liczbę i możliwość testowania obywateli. Dlatego dzisiaj domagamy się jak największej ilości testów i wzięcia odpowiedzialności przez rząd za to, co się dzieje. W samej Warszawie pracuje w żłobkach i przedszkolach 16 tys. osób. Oni wszyscy muszą mieć poczucie, że są bezpieczni, tak samo jak dzieci, z którymi pracują- powiedział Rafał Trzaskowski podczasj konferencji prasowej. Do apelu dołączyli się także prezydenci Gdańska, Poznania oraz Białegostoku.
- My tutaj stoimy nie tylko w imieniu dużych miast, ale także prezydentów, burmistrzów, wójtów mniejszych miasteczek, wsi, bo wszyscy mamy dokładnie takie same problemy - powiedział Rafał Trzaskowski.
14% opiekunów w Łodzi z podejrzeniem COVID-19
Włodarze miast zdecydowali się o wystosowanie apelu po opublikowaniu wyników testów wśród łódzkich pracowników oświaty. Łódź podjęła decyzję, aby przed otwarciem żłobków i przedszkoli zbadać wszystkich opiekunów. Z badań wynikło, że na 3337 przebadanych pracowników żłobków i przedszkoli, osób z podejrzeniem jest 456. Oznacza to, że 14% pracowników prawdopodobnie miało styczność z chorobą lub jest aktualnie zakażonych wirusem. Dlaczego w Warszawie nie zostały wykonane takie testy? - Odpowiedzialność za testy to jest odpowiedzialność rządu. Jeśli chodzi o testy przesiewowe, które były przeprowadzone w Łodzi, to one nie są do końca precyzyjne. Dlatego domagamy się od rządu przeprowadzenia testów molekularnych, które rozwiałyby wątpliwości. Nie może być tak, że przez cały czas samorządy wykonują pracę za rząd - powiedział prezydent Warszawy.
Rodzice boją się o dzieci
Na podstawie przeprowadzonych przez miasto ankiet wśród ponad 70 tys. rodzin, chęć oddania dzieci do przedszkoli zgłosiło 24 proc. rodzin, a do żłobków - 34 proc. Oznacza to, że do przedszkoli miało wrócić ok. 14 tys. dzieci, a do żłobków ok. 2,8 tys. maluchów. - Ostatecznie dziś (18 maja. red.) do przedszkola przyszło 10% ogółu przedszkolaków, czyli 5600 dzieci - przekazała Renata Kaznowska - Wiceprezydent m.st. Warszawy. To pokazuje, że rodzice mają obawy przed posłaniem dzieci do placówek.
Zobaczcie też:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?