Mieszkańcy osiedla Sadul przeżyli chwilę grozy w weekend, gdy okazało się, że ponaddwumetrowy wąż uciekł z terrarium w jednym z domów i wydostał się na wolność. W akcji poszukiwania gada uczestniczyła Straż Miejska, rada osiedla i sami mieszkańcy. Pierwsza próba zatrzymania gada zakończyła się niepowodzeniem. Jak powiedział Radiu Kolor Jerzy Jabroszko z biura prasowego straży miejskiej, węża nie udało się odszukać - Patrol przybył na miejsce. Przeszukał okolice, ale nie potwierdził obecności węża na miejscu - mówi cytowany funkcjonariusz.
Po dwóch dniach poszukiwań “Gacek”, bo takie imię nosił uciekinier, postanowił się jednak ujawnić. Zbieg nie zdążył jednak wyrządzić żadnych szkód i znalazł się… u sąsiada. Właściciel Gacka zapewnia, że wąż jest niewiele groźniejszy od gumowej zabawki, a jego rozmiary cytowane przez media są znacznie przesadzone. Nie jest bowiem długi na trzy, a jedynie dwa metry i piętnaście centymetrów. Dodatkowo nie jest jadowity.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?