Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawa: Wianki 2010 z dala od Wisły [zdjęcia]

morteaz
morteaz
Bez fajerwerków, laserów, happeningu i z dala od Wisły - tegoroczna impreza nie przypominała tradycyjnych Wianków. Ale stawiły się tłumy.

Tym razem Wianki odbyły się w nietypowej, jak na tę imprezę, lokalizacji. Przeniesiono je najpierw z Podzamcza przed pomnik Syrenki, skąd trafiła ostatecznie na plac Defilad. Zmieniono również program - w tym roku warszawiacy nie zwodowali tradycyjnego, ogromnego wianka, nie było też laserów ani fajerwerków. Na szczęście były gwiazdy: na scenie przy Pałacu Kultury pojawili się: Muniek, Kosheen i Europe. Wszystkie grupy zostały entuzjastycznie powitane, a tłum, mimo początkowego dystansu, dał się porwać do zabawy.

- W tym roku oprawa jest skromniejsza ze względu na niedawną powódź, ale dochowaliśmy tradycji i spotykamy się, jak co roku, aby uczcić Noc Świętojańską - tłumaczyli organizatorzy, apelując jednocześnie, aby Wianki traktować jako naszą własną, słowiańską alternatywę dla Walentynek. O powodzi wspominano kilka razy podczas koncertu, zachęcając do pomocy poszkodowanym.

Pomimo okrojonego programu, kilka tysięcy osób zgromadzonych na placu Defilad bawiło się wyśmienicie. Wśród nich był Krzysztof Gosek, który przyjechał z grupką przyjaciół. - Nie do końca rozumiem decyzję o przeniesieniu imprezy, przecież Wisła obecnie już nie zagraża Warszawie. Może po prostu ktoś obraził się na rzekę - mówi. I dodaje ze śmiechem: - Właściwie, jeśli dla kogoś Wianki to głównie impreza muzyczna, to nie ma na co narzekać, bo w tym roku jest dobrze. A wianek można rzucić do Wisły na własną rękę.




Zobacz również:
Wianki 2008 w obiektywie
Warszawa: Wianki nad Wisłą 2009

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto