Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawiacy nie chcą dwóch nowych stacji na pierwszej linii metra. "Za dużo przystanków w centrum. Wolimy metro na lotnisko lub Mordor"

Joanna Postrzednik
Joanna Postrzednik
Warszawiacy nie chcą dwóch nowych stacji na pierwszej linii metra
Warszawiacy nie chcą dwóch nowych stacji na pierwszej linii metra Szymon Starnawski
Niespełna tydzień temu stołeczny ratusz poinformował, że pierwsza linia metra wzbogaci się o dwie nowe stacje - Plac Konstytucji oraz Muranów. Projekty przystanków i pozwolenia na budowę powstaną w ciągu dwóch lat. Sporo warszawiaków ma jednak wątpliwości i uważa, że stacje w ogóle nie są potrzebne w tych miejscach. Dalsza część informacji poniżej.

I linia metra bogatsza o dwie stacje

- Tak jak zapowiadałem w kampanii wyborczej - pracujemy nad dodatkowymi stacjami na I linii #metro. Właśnie podpisaliśmy umowę z firmą Metroprojekt na przygotowanie projektu budowlanego dwóch stacji - Plac Konstytucji i Muranów - poinformował 20 listopada 2019 r. prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Wiadomość ta oburzyła sporo warszawiaków, którzy twierdzą, że gęściej rozłożone przystanki nie mają sensu. Z kolei stołeczny ratusz podkreśla, że dzięki inwestycji skróci się czas podróży do wielu istotnych miejsc w Warszawie i poprawi się funkcjonalność i dostępność komunikacji miejskiej w ścisłym centrum stolicy. Odległość między stacjami zmniejszyłaby się z około półtora kilometra do ok. 700 metrów.

- Rozbudowa I linii ma sens jedynie o pętlę jadącą przez Mordor na lotnisko a z lotniska na KEN. To pozwoliłoby ogromnej rzeszy ludzi codziennie szybciej dotrzeć do pracy, jak również sprawniej komunikacją miejską na lotnisko - mówi jeden z mieszkańców Warszawy.

Mieszkańcy nie chcą nowych stacji

Pod facebookowym postem prezydenta pojawiło się mnóstwo komentarzy warszawiaków, którzy pytają o zasadność budowy nowych stacji - Kompletnie, skrajnie i bezapelacyjnie idiotyczny pomysł. Po co wyrzucać pieniądze w błoto? Stanowczo lepiej by było, gdyby powstawały nowe linie metra zamiast tych dodatkowych stacji. Z metra Politechnika do Placu Konstytucji jest 100 m w linii prostej. To nie Piccadilly i Leicester Square, gdzie są dziesiątki tysięcy turystów. Po co ta dodatkowa stacja? - piszą mieszkańcy. Trzaskowski nie pozostawia warszawiaków bez wyjaśnienia. W odpowiedzi na liczne zapytania, czytamy wypowiedź prezydenta: Nazwa „Plac Konstytucji” odnosi się do stacji, której wejścia będą zlokalizowane na wysokości ul. Wilczej – a więc niemal idealnie pośrodku stacji „Politechnika” i „Centrum”. Z kolei stacja „Muranów” znacząco polepszy dostępność komunikacyjną dla Śródmieścia Północnego. Co ważne, według wstępnych założeń, uruchomienie dodatkowych przystanków nie wpłynie na częstotliwość kursowania pociągów na I linii metra.

Rozkopane Śródmieście?

Istotna jest również kwestia prac związanych z budową nowych stacji. Warszawiacy obawiają się, że inwestycja sparaliżuje ruch na ulicach oraz zaburzy kursowanie I linii metra. Czy rzeczywiście tak będzie? - Metroprojekt musiał przyjąć rozwiązania projektowe minimalizujące wpływ budowy nowych stacji na eksploatowaną linię i otoczenie. Zgodnie z założeniami, w czasie pracy powinno być możliwe prowadzenie przejazdów eksploatacyjnych na linii M1 oraz dążenie do utrzymania przejezdności dla komunikacji zbiorowej i indywidualnej w czasie robót na powierzchni - mówi nam Anna Bartoń, rzecznik prasowy Metra Warszawskiego. I dodaje, że dokumentacja będzie przygotowana w taki sposób, by umożliwić zakończenie inwestycji do 2026 roku.


od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto