Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawiacy palą w piecach byle czym. Generujemy więcej zanieczyszczeń niż spalarnie

red.
Warszawiacy palą w piecach byle czym. Generujemy więcej zanieczyszczeń niż spalarnie
Warszawiacy palą w piecach byle czym. Generujemy więcej zanieczyszczeń niż spalarnie domena publiczna
Strażnicy miejscy od końca września weryfikują, czym warszawiacy palą w piecach. Podczas ośmiu tysięcy kontroli stwierdzono aż dziewięćset nieprawidłowości. To ponad 10 procent przypadków!

Z przeprowadzonych kontroli wynika, że warszawiacy palą w piecach byle czym. Strażnicy miejscy wykryli przypadki palenia plastikowych butelek, fragmentów mebli, a nawet starych filtrów samochodowych. Coraz częściej strażnicy przyjeżdżają po informacji ze strony sąsiadów. Problem jest realny, bo pozbawione filtrów domowe kominy produkują więcej zanieczyszczeń niż zakłady czy spalarnie śmieci.

Co wolno strażnikom miejskim?
W myśl przepisów strażnicy miejscy mają prawo przeprowadzić kontrole domowych pieców i kotłowni. Do domów prywatnych mogą zapukać między 6 rano a 10 wieczorem. Zakłady przemysłowe mogą spodziewać się kontroli przez całą dobę.

Mandat za palenie w piecu śmieciami wynosi nawet 500 zł. Od września zostało nim ukaranych około 900 osób.


od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto