Warszawiacy pamiętali i przypominali o śmierci Jana Pawła II [zdjęcia]

By nie móc zapomnieć o papieżu i jego śmierci przed czterema laty, wystarczyło ostatnimi dniami przejść Krakowskim Przedmieściem, al. Jana Pawła II czy udać się na pl. Piłsudskiego. Wszystkie te miejsca żywo pokazywały, że warszawiakom brakuje papieża-Polaka.

Na pl. Piłsudskiego od godz. 16.00 do 22.00 w środę (2 kwietnia) trwały wspomnienia i odbyła się uroczysta Msza Święta w intencji Ojca Świętego. Tysiące warszawiaków gromadziło się we wspólnej modlitwie i śpiewach. Plac rozbłysł mnóstwem zniczy.

Znicze zapalaliśmy też tradycyjnie już wzdłuż al. Jana Pawła II.
- Byłyśmy na pl. Piłsudskiego w dniu śmierci Papieża, byłyśmy tam i w tym roku - wspominają Ania i Katarzyna, które wzdłuż al. Jana Pawła II rozpalały kolejne znicze. - Znicze, które tu stawiamy mają przypomnieć tym warszawiakom, którzy zapomnieli o tej wyjątkowej rocznicy albo nie chcieli pamiętać, bo nie są wierzący. A przecież Jan Paweł II nie istniał tylko dla katolików. On modlił się za nas wszystkich, był autorytetem dla ludzi bez względu na wyznanie i dlatego każdy powinien o Nim pamiętać.

Urząd Dzielnicy Śródmieście postawił w swoim regionie, przy ul. Jana Pawła II, na przeciwko Pawiaka głaz upamiętniający śmierć Papieża. Jest to surowy głaz z białego marmuru , który zawiera tylko inskrypcję: „2 kwietnia 2005 21.37". Jest to jedyny zapis widniejący na oszlifowanej płaszczyźnie. Skromna i symboliczna forma naturalnego, surowego głazu o białej barwie ma nawiązywać do osoby Papieża. Umiejscowieniem i pozyskaniem głazu zajął się warszawski artysta p. Marek Moderau.

Także przy Krakowskim Przedmieściu, gdzie 3 czerwca 1979 roku Papież spotkał się z młodzieżą płonęły znicze.

Zobacz również:
Obchody czwartej rocznicy śmierci Jana Pawła II
Cztery lata bez Jana Pawła II [MoDO]
Czwarta rocznica śmierci Jana Pawła II: wieczorne czuwanie i Msza Święta [wideo]