Najsłynniejszy kabaret rewiowy świata, paryski Moulin Rouge, w tym roku obchodzi swoje 130. urodziny. Od tylu lat, dwa razy dziennie, odgrywane są tam przedstawienia przy pełnej widowni. Aby móc zobaczyć show, bilety trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem. A chętnych nie brakuje.
Polka w Moulin Rouge
Justyna Zientek, gdy pierwszy raz odwiedziła Moulin Rouge, poczuła, że pasowałaby do tego miejsca. Po trzech latach udało się jej zrealizować swoje marzenie. Warszawę, skąd pochodzi, zamieniła na Paryż.
Przygodę z kabaretem Moulin Rouge zaczęła od zgłoszenia się na przesłuchania. Justyna wzięła udział w audycji (castingu) organizowanej w Paryżu. Przesłuchania trwały wiele godzin, sprawdzane były wszystkie techniki taneczne, od tańca klasycznego, poprzez inne style. Oprócz umiejętności tanecznych Istotny jest również wzrost: dziewczyny muszą mieć minimum 175 cm wzrostu, tancerze - 185 cm. Przesłuchania organizowane są w wielu miejscach na świecie. Często startuje w nich ponad setka dziewczyn, które marzą o tanecznej karierze. Do Moulin Rouge dostaną się tylko wybrańcy.
Kierownik baletu organizuje audycje kilka razy w roku, w przeróżnych miejscach - w Australii, USA, jak i w Europie. Mnie udało się pojechać do Paryża, gdzie doszłam do końca castingu. Później wróciłam do domu, do Warszawy i czekałam na propozycje - wspomina Justyna Zientek w rozmowie z nami.
Po kilku miesiącach młoda warszawianka otrzymała list z angażem i umową. Siedem lat temu, z podpisanym kontaktem w ręku, wyjechała, by realizować swoje marzenie i tańczyć na deskach najsłynniejszego kabaretu świata.
Taniec, taniec, taniec...
W Moulin Rouge przedstawienia odbywają się dwa razy dziennie, każdego dnia. Są wypełnione dynamiczną muzyką i tańcem, co wymaga niezwykłej kondycji. Tym bardziej, że tancerki i tancerze podczas jednego show zmieniają stroje aż 12 razy. Wszystko musi odbywać się niezwykle sprawnie, w dużym tempie. Dodatkowo w finałowym utworze tancerki zakładają ogromne i ciężkie pióra. Tego jak się w nich poruszać i tańczyć z ważącym kilka kilogramów "plecakiem" uczą się podczas wielogodzinnych treningów.
- Próby trwają pięć tygodni. Głównie dlatego, że musimy się nauczyć techniki kankana, czyli tańca, który w Moulin Rouge jest najważniejszy. Jest to bardzo szybki, techniczny, energiczny taniec. Codzienne próby rozpoczynamy od kankana, a później uczymy się kolejnych choreografii - mówi Justyna Zientek. - W czasie prób uczymy się również tego jak poruszać się z nakryciami głowy czy ogromnymi piórami. Nasz finałowy kostium waży sześć kilogramów. Trzeba wiedzieć, jak się w nim poruszać, by nie stracić równowagi czy nie zrobić sobie krzywdy.
Justynę Zientek na scenie Moulin Rouge oglądać można dwanaście (!) razy z tygodniu (dwa przedstawienia dziennie, przez sześc dni, potem jeden dzień na odpoczynek).
- Sześć dni w tygodniu każdy z nas poświęca na pracę. Zaczynam wieczorem [o ile nie ma akurat prób - red.]. Do teatru przychodzę na 19-19.30. Pierwsze show jest o godz. 21, drugie o 23. W domu jestem około 2 w nocy, dlatego nie wstaję zbyt wcześnie rano.
Obecne show jest grane nieprzerwanie od dwudziestu lat. Za każdym razem na rewię przychodzi komplet widzów. Za sukcesem marki jaką jest Moulin Rouge stoi około 400 osób. Oprócz liczącego 80 członków zespołu tancerek i tancerzy są to... kelnerzy (około 120), garderobiane, osoby, które tworzą kostiumy, buty, pióra oraz zaplecze techniczne.
- Jestem wielką szczęściarą, bo w realizacji moich marzeń wspierali mnie zarówno rodzice, jak i przyjaciele. Polecam każdemu, aby podążać za tym co się lubi i co chce się robić - mówi nam Justyna Ziętek.
Moulin Rouge
Teatr rewiowy Moulin Rouge został otwarty na paryskim Montmarte 6 października 1889 roku. Swoją nazwę kabaret zawdzięcza miejscu, w którym zaczął działać. Moulin Rouge, to czerwony młyn. Charakterystyczny symbol do dziś znajduje się na dachu obecnej siedziby teatru rewiowego.
Pierwszymi gospodarzami tego miejsca byli Joseph Oller i Charles Zidler. Obaj byli przekonani, że miejsce to odniesie sukces i stanie się świątynią tańca i muzyki. Początki Moulin Rouge były kontrowersyjne, bo nikt do tej pory nie widział tak niezwykłego, a przez wielu uważanego za nieprzyzwoity tańca. Na scenie tancerki wymachiwały energicznie nogami, do tego podnosząc spódnice i pokazując bieliznę.
Kabaret od czasu powstania prezentuje przedstawienia taneczne, w których na scenie występują tancerze i tancerki ubrani w kolorowe, wymyślne stroje. Tancerki mają stroje bogato zdobione biżuterią lub barwnymi piórami. Na przestrzeni lat Moulin Rouge stało się słynne z wykonywanego tu kankana.
Artyści Moulin Rouge występują w dwóch spektaklach dziennie przez 365 dni w roku. Tancerki pracują 6 dni w tygodniu. Pierwszy spektakl rozpoczyna się o godz. 21, a drugi o godz. 23. Obecnie, już od 20 lat wystawiana jest rewia „Feerie” w rytm muzyki Jacquesa Offenbacha. Na scenie występuje 60 tancerek i 20 tancerzy.
Tancerki muszą mieć minimum 175 cm wzrostu, a tancerze 185 cm. W czasie obowiązywania kontraktu nie mogą przytyć więcej niż 2 kilogramy, jednak nie mogą również być zbyt chude. Bilety na przedstawienie trzeba kupować z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
Justyna Zientek jest jedną z dwóch Polek występujących na deskach paryskiego kabaretu.
Dziękujemy Teatrowi Muzycznemu Roma za udostępnienie sali baletowej na spotkanie z Justyną Zientek.
POLECAMY TEŻ:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
