Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawska Lewica przeciwko obowiązkowi religii w szkołach. "Kościół katolicki w Polsce jest najbardziej pazerną instytucją"

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Arkadiusz Dembinski / archiwum Polska Press
Na konferencji prasowej, która odbyła się w poniedziałek 9 sierpnia Agata Diduszko-Zyglewska, radna Warszawy, postanowiła poruszyć temat obowiązkowej religii w szkole. Odniosła się do słów Ministra Edukacji Narodowej, Przemysława Czarnka, który zapowiedział obowiązkowe lekcji religii lub etyki w szkole. Lewica, w oparciu o badania w stolicy, jednoznacznie się temu sprzeciwia.

Po pierwsze, taka decyzja łamała by dwa artykuły polskiej Konstytucji, jak wskazała Diduszko-Zyglewska. Chodzi o artykuł 48 (rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami) oraz 53 (każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii). Zgodnie ze zmianami proponowanymi przez MEN nauka religii może zostać zastąpiona przez etykę. Jednak jak zwróciła uwagę radna Nowej Lewicy, nie jest to rzeczywista alternatywa dla wszystkich, ponieważ ten przedmiot jest do wyboru w kilkunastu procentach szkół.

Zarzuciła również ministrowi Czarnkowi, że nauczyciele etyki mieliby być przygotowywani według jego zaleceń, między innymi w szkole Tadeusza Rydzyka, a w rzeczywistości uczyliby etyki katolickiej

W trybie dostępu do informacji publicznej przedstawiciele Nowej Lewicy postanowili zapytać przedstawicieli szkół podstawowych i średnich o lekcje religii i rezygnacje z nich uczniów. W ankiecie wzięła udział około połowa szkół do których wysłano zapytanie. Nie podano jednak dokładnej liczby placówek.

Z uzyskanych danych okazało się, że w podstawówkach na lekcje religii uczęszcza 79% uczniów. To wynik zbliżony do badań stołecznego ratusza z 2019 roku. W szkołach średnich dwa lata temu było to około 45% uczniów. Dane uzyskane przez Nową Lewicę wskazują tendencję zniżkową i około 35% uczniów uczęszczających na te zajęcia w szkołach ponadpodstawowych.

Krzysztof Jędrzejczyk, uczeń i działacz Młodej Lewicy, który pojawił się konferencji prasowej Agaty Diduszko-Zyglewskiej zwrócił uwagę, że państwo przeznacza rocznie na lekcje religii kwotę 2 miliardów złotych.

O tym, że Kościół katolicki w Polsce jest najbardziej pazerną instytucją, wiemy nie od dziś. Wiemy to już od dłuższego czasu, ta pazerność niestety nie zna granic. Trzeba sobie zadać pytanie, dlaczego władza pozwala sobie na tak bezprecedensowe, jawne i skandaliczne i bulwersujące wykorzystywanie przez międzynarodową instytucję – pytał rządzących.

Zwrócił też uwagę na brakującą liczbę psychologów. W 20 tysiącach placówek w całym kraju pracuje 10 tysięcy psychologów. W samej Warszawie bez opieki psychologicznej w szkole pozostaje 32 tysiące dzieci, wskazał Jędrzejczyk. W mijającym roku 38 dzieci z Warszawy popełniło samobójstwo.Niestety modlitwa nie pomoże na depresję - dodawał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto