Warszawski Ekopatrol najlepszy w Polsce. Ponad 35 tys. interwencji i niemal 10 tys. uratowanych zwierząt

NIK opublikował raport o postępowaniu ze zwierzętami wolno żyjącymi na terenie miast. Okazuje się, że najwięcej interwencji podejmuje Straż Miejska w Warszawie. Tylko w ubiegłym roku wpłynęło 35 051 zgłoszeń dotyczących zwierząt potrzebujących pomocy. W trakcie podjętych interwencji strażnicy z Ekopatrolu odłowili w sumie 9 965 zwierząt. Znaczącą część ssaków stanowiły: 2 272 psy i 1 393 koty. W dalszej kolejności: 371 nietoperzy 324 jeży, 111 wiewiórek, 51 kun, 42 lisy, 31 króliki. Wśród odłowionych ptaków najwięcej było: 2 377 gołębi, 635 kaczek, 562 wrony, 191 jerzyków, 133 wróble. Wśród płazów i gadów odłowionych przez strażników z Ekopatrolu najwięcej było: 22 zaskrońców, 11 żółwi żółtolicych, 9 żółwi czerwonolicych, 7 żółwi stepowych i 7 jaszczurek. NIK informuje także, że z roku na rok coraz więcej dzikich zwierząt pojawia się w centrum miasta.

- Pomagamy nie tylko mieszkańcom – również zwierzęta mogą liczyć na fachową pomoc strażników. Dostajemy wiele zgłoszeń dotyczących pomocy zwierzętom. W takich sytuacjach na miejsce kierowany jest Ekopatrol – wyszkolony w zakresie pomocy zwierzętom - mówią funkcjonariusze.

Strażnicy miejscy prowadzą serwis mapowy – „Straż Miejska w trosce o zwierzęta”, który obrazuje skalę podjętych interwencji na terenie miasta. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy najwięcej interwencji podjęto w dzielnicy Mokotów (843), następie na Śródmieściu (703) i Pradze Południe (660). Funkcjonariusze najczęściej ratowali ptaki, psy i koty. Najwięcej pracy mieli w czerwcu, lipcu i sierpniu. 3465 zwierząt przekazano warszawskiemu ZOO, a 2143 trafiło do stołecznego schroniska. Razem strażnicy w ciągu ostatnich 12 miesięcy podejmowali działania na podstawie 33 539 zgłoszeń. Szczegółowe dane znajdziesz tutaj.

W Ekopatrolu pracuje 43 funkcjonariuszy. Wielu z nich adoptowało uratowane przez siebie bezdomne psy lub koty – przygarnięte ze schroniska po okresie obowiązkowej zwierzęcej kwarantanny w tym miejscu. Z roku na rok rośnie uznanie mieszkańców stolicy dla działań podejmowanych przez Ekopatrol, który w większości przypadków jako pierwszy pomaga zwierzętom w Warszawie. Strażnicy nie zwalniają tempa. Regularnie biorą udział w szkoleniach i warsztatach.

W czasie trwającej epidemii Ekopatrol pomógł już 253 psom, 185 kotom oraz 641 dzikim ssakom. Wśród nich było: 71 jeży, 55 wiewiórek, 22 nietoperze, 13 zajęcy, 12 saren, 6 lisów, 6 kun, a także 3 zagubionym w stolicy łosiom, 3 bobrom, 1 borsukowi). Funkcjonariusze zajęli się też 17 gadami, w tym 14 żółwiami błotnymi, jednym zaskrońcem, jednym wężem zbożowym i jednym gekonem. Ekopatrol zaopiekował się łącznie aż 729 ptakami. Były wśród nich: kosy, wrony, dzięcioły, bażanty, a nawet czaple i bociany.

Pracowite dni Ekopatrolu. Mały jeżyk, pustułka, koziołek i kot uratowani przez strażników w Warszawie

Straż miejska, Warszawa. Malusieńki nietoperz siedział w śródmiejskiej piekarni

Jadowity pająk na Zaciszu. Do Warszawy dotarł w samochodzie sprowadzonym ze Stanów Zjednoczonych

Wąż w klatce schodowej na Woli i egzotyczne ptaki w bielańskim parku. Niecodziennymi zwierzętami zajął się Ekopatrol