6 z 8
Poprzednie
Następne
Warszawski rok opóźnień. Inwestycyjna lista wstydu. Co dzieje się z obiecanymi drogami i budynkami?
Nieudana misja z ulicą Marsa
To jedna z najbardziej pechowych budów w Warszawie. Metrostav, który zazwyczaj realizuje drogi w terminie (a nawet przed czasem), tym razem wyłożył się na ciągi Marsa-Żołnierska. Pięciokilometrowy odcinek do granicy z Ząbkami miał być gotowy w maju zeszłego roku. Umowę aż cztery razy aneksowano, termin wciąż przesuwano, lecz problemy się mnożyły. Winna była papierologia, opóźnienia w decyzjach WINB, a także w problemy w odbudowie wiaduktu nad torami (także z powodu decyzji PKP). Drogowcy chcą jednak udostępnić kierowcom to, co jest już gotowe.
- O tym, czy termin zostanie dotrzymany, będziemy mogli rozmawiać bliżej marca. Chcielibyśmy jednak, żeby estakada w ciągu ul. Marsa, skręcająca w Żołnierską, została otwarta wcześniej. Złożyliśmy już wniosek o pozwolenie na użytkowanie – tłumaczy nam Agata Choińska-Ostrowska ze ZMID.Oznacza to, ruch na 600-metrową estakadę najprawdopodobniej zostanie wprowadzony jeszcze przed uruchomieniem opóźnionego wiaduktu Żołnierskiej nad linią kolejową. ZMID przyznaje, że jeśli warunki (także atmosferyczne) będą niesprzyjające, być może kontakt zostanie kolejny raz przedłużony. W przeciwnym wypadku wykonawca zapłaci kary umowne. Kierowcy, tkwiący w korach na przedłużeniu Trasy Siekierkowskiej będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Kliknij w zdjęcie, aby przejść dalej -->