Pomimo tego, że pod tym względem Kraków wyprzedził Warszawę, głównie za sprawą gorszego dostępu do sieci internetowej, stolica uzyskała całkiem dobre oceny - informuje serwis warszawa.gazeta.pl.
Ocenę naszego miasta obniża też jakość handlu i usług - w stolicy mamy stosunkowo małą liczbę sklepów, hoteli i restauracji w przeliczeniu na jednego mieszkańca (wskaźnik ten wynosi 1,3 wobec średniej równej 1,7). Negatywnie oceniono także dostęp mieszkańców do kanalizacji wodociągowej.
Zaplanuj podróż po mieście z wyszukiwarką
Doceniono natomiast ilość przybywających mieszkań na rynku nieruchomości - o 8,2 proc. w latach 2004-08. Na tysiąc warszawiaków przypada ich 466 (średnia badanych miast to 413). Tyle że najwyższa w Polsce jest też cena metra kwadratowego na rynku wtórnym.
Najlepsze noty Warszawa zyskała za transport miejski. Głównymi atutami stolicy jest budowa drugiej linii metra oraz dwóch linii tramwajowych. Pochwalono także politykę ratusza, który od kilku lat konsekwentnie prowadzi wymianę taboru tramwajowego i starych autobusów - wg Związku Transportu Miejskiego, aż 80 proc. autobusów jeżdżących po Warszawie wyposażonych jest w obniżoną podłogę.
Następnie doceniono największa liczba bezpośrednich połączeń lotniczych i najkrótszy czas dojazdu koleją do pięciu głównych aglomeracji w Polsce (nowa kategoria porównawcza). Za rok powinno być jeszcze lepiej, gdy zostanie oddany odcinek autostrady A2 spod Łodzi i kilka ważnych odcinków dróg ekspresowych w mieście. Problemem jest brak domkniętej obwodnicy. Możemy się za to pochwalić dość gęstą, jak na polskie warunki, siecią ścieżek rowerowych.
Co należy poprawić? Prof. Wojciech Suchorzewski z Politechniki Warszawskiej, zwraca uwagę na sprawdzone rozwiązania w innych krajach.
Przede wszystkim radzi poprawiać jakość kolei aglomeracyjnej na wzór paryskich linii RER czy berlińskiego S-Bahnu. - Bez tego nie uda się rozładować korków na trasach wlotowych do Warszawy - uważa.
Po wtóre przekonuje do następnych priorytetów dla komunikacji zbiorowej. - Ale nie tylko pod ziemią, bo nie stać nas na sieć metra - precyzuje, wymieniając buspasy i sygnalizację z zieloną falą dla tramwajów. Według niego miasto powinno też mieć pod kontrolą liczbę miejsc parkingowych w Śródmieściu i szykować się do wprowadzenia opłat za wjazd do ścisłego centrum, zanim jeszcze powstanie pełna obwodnica. - To byłoby jednak bardzo niepopularne rozwiązanie i sam nie wierzę w to, że nasi politycy się na nie zdecydują - stwierdza.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?