“Pijany mężczyzna”
Pijany mężczyzna wszedł do fosy dla niedźwiedzi. Gdy zaciekawione zwierzę próbowało się do niego zbliżyć, nieproszony gość zaczął je podtapiać. Zdjęcia z tego incydentu obiegły całą Polskę, ale dla warszawskiego ZOO nie był to niestety odosobniony incydent. Do podobnych zachowań dochodziło już wcześniej. Większość z informacji tego typu rozpoczynają słowa “pijany mężczyzna”. Tym razem jednak, o wyczynach 23-latka głośno było też zagranicą. W serwisie Youtube znajdziemy filmy anglojęzyczne utrwalające wątpliwe wyczyny warszawiaka. Jeden z nich zatytułowany “Polish Man Fights Bear in Warsaw ZOO” (Polak walczy z niedźwiedziem w Warszawskim ZOO) opatrzono komentarzem “Zdaniem naocznych świadków mężczyzna był pijany… Nic dziwnego”.
Więcej o całym zajściu przeczytacie tutaj:
Niedźwiedzie już nie wrócą
Decyzję o zamknięciu wybiegu przyspieszył właśnie ten incydent - Bezpieczeństwo zwierząt w warszawskim ZOO jest najważniejsze. Po ostatnim, oburzającym incydencie razem z dyrekcją ZOO podjęliśmy decyzję o przeniesieniu niedźwiedzi do wnętrza ogrodu. Operację przeprowadzimy w najbliższych dniach. Misie na wybieg od ulicy już nie wrócą - mówi Karolina Gałecka, rzecznik ratusza.
O planach likwidacji wybiegu mówiono w Warszawie od dawna. Problemem są bowiem nie tylko wizyty nieproszonych gości, ale także turyści, regularnie dokarmiający niedźwiedzie łakociami, a nawet wyrzucający śmieci do fosy. Mężczyzna, który próbował podtapiać niedźwiedzia Sabinę został skazany na 2 lata prac społecznych i 5 tys. złotych grzywny, którą wpłacić ma na cele ochrony zwierząt. 23-latek poddał się karze dobrowolnie.
Zobaczcie też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?