Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wawrzyniak: Jeśli wiślacy grali przeciwko trenerowi, to mają problem

Tomasz Biliński
Michał Wieczorek/Ekstraklasa.net
- Piłkarze są od grania, trenerzy od trenowania, a kibice o kibicowania. W jaki sposób? Ja swoje robię na boisku. Dla mnie to wszystko jest dziwne i niezrozumiałe - w rozmowie z Tomaszem Bilińskim o bojkocie kibiców Legii, opowiada Jakub Wawrzyniak.

Wisła Kraków chyba jeszcze nigdy w erze Bogusława Cupiała przed meczem z Legią nie była tak słaba?
Ja Wisłę szanuję i nie uważam, żeby można używać takiego stwierdzenia. W meczu przeciwko nam będą mieli dodatkowy czynnik motywujący w postaci nowego trenera. Z reguły jest tak, że w pierwszym spotkaniu większość zawodników chce się pokazać. Poza tym tam są dobrzy piłkarze i kwestią czasu jest, kiedy to zacznie dobrze funkcjonować. Mam nadzieję, że nie w piątkowym meczu.

Czytaj także: T-Mobile Ekstraklasa: Z Wisłą Urban stawia na ofensywę

Tym bardziej, że ostatnio wiślacy grali ponoć przeciwko Michałowi Probierzowi…
Jeśli to prawda, to Wisła ma problem. My przede wszystkim musimy koncentrować się na swojej grze. Mamy taką kadrę, że jeśli tylko będziemy w miarę realizowali założenia taktyczne, to każdego rywala powinniśmy punktować. Tym bardziej przy Łazienkowskiej.

Szkoda, że Franciszek Smuda nie został trenerem Wisły. Wtedy, jak na Euro 2012, nic by nie zmienił i zespół dalej grałby słabo...
(śmiech) Dobre, dobre… Ale żeby nie było, ja do trenera Smudy nic nie mam!

Trzy ostatnie remisy Legii to już kryzys?
(śmiech) To jest chyba wasza ulubiona regułka. Legia nie wygra dwóch czy trzech meczów i już ma kryzys.

Czytaj także: Kłopoty Saganowskiego przed meczem z Wisłą

Takie wyniki skądś się wzięły.
Nasi rywale grają na własnej połowie i czekają na kontry. Mają na tyle dużo szacunku do Legii, że wiedzą, iż jak się otworzą, to będą mieli trudno zdobyć choćby punkt. Rozumiem ich. W końcu jesteśmy Legią i mocno spinają się na mecz z nami.

Ostatnio brakuje wam też skuteczności, bo sytuacji stwarzacie dużo.
Tak, akcje stwarzamy, ale niepokojące jest to, że przeciwnik ma ich też sporo. Nasza gra w defensywie jest do poprawy i nad tym w ostatnim czasie pracowaliśmy.

Część Żylety została zamknięta, fanatycy zresztą zamierzają zbojkotować mecz z Wisłą.
Piłkarze są od grania, trenerzy od trenowania, a kibice o kibicowania. W jaki sposób? Ja swoje robię na boisku. Dla mnie to wszystko jest dziwne i niezrozumiałe.

Zobacz koniecznie: Legia demontuje "gniazdo" na Żylecie. Konstrukcja niezgodna z prawem

Z której strony? Kibiców, klubu, policji?
Nie chcę się na ten temat wypowiadać. W Polsce jest jednak tak, że jak ktoś coś powie, to na dzień dobry jest krytyka. Dlatego skończmy ten temat.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto