1. Fisz Emade Tworzywo - Hybrydy
Jako pierwszy koncert polecam duet braci Waglewskich - Fisz Emade Tworzywo. Zespół ten przyzwyczaił swoich fanów do muzycznych eksperymentów, mieszając ze sobą różne style, starając się by wszystkie ich produkcje łączyła wysoka jakość zaangażowania. Ich ostatni album pt. „Mamut” był tego najlepszym przykładem. Przyniósł artystom m.in. Złotą Płytę.
Piątek, godz. 21, Hybrydy, bilety zostały wyprzedany, ale można odkupić od osób, które z przyczyn losowych nie mogą wybrać się na koncert.
Zdjęcie: Krzysztof Szymczak
2. Paweł Domagała - Stodoła
Na drugim miejscu w moim zestawieniu stawiam Pawła Domagałę. Wiele osób może kojarzyć go ze szklanego ekranu. Debiutancki album „Opowiem Ci o mnie”, który ukazał się w październiku 2016 roku, spotkał się z gorącym przyjęciem publiczności i zyskał już status Złotej Płyty. Teksty piosenek Pawła są bardzo osobiste, ale jednocześnie proste w przekazie – oprócz miłości Domagała porusza również takie tematy jak wiara, przebaczenie czy spokój wewnętrzny. Przyszedł czas na przygotowanie nowego albumu – „1984”, którego premiera odbędzie się 16 listopada. Ale zanim to nastąpi, artysta postanowił koncertowo pożegnać się z debiutanckim materiałem. W Warszawie wystąpi w najbliższą niedzielę, 4 marca w klubie Stodoła.
Niedziela, godz. 19, klub Stodoła, bilety 89/99 zł.
Zdjęcie: Łukasz Kapala
3. The Game – Progresja
Trzecie miejsce zarezerwowałam dla kalifornijskiego rapera - The Game, który powróci do Warszawy w najbliższą sobotę, 3 marca. Koncert, na którym artysta będzie promował swój najnowszy album odbędzie się w klubie Progresja. Wśród gości na nowym krążku artysty – „ Westside Story” - pojawią się Kendrick Lamar, Young Thug i Jeremih. The Game zagra z pełnym zespołem, a podczas bardzo energetycznego występu usłyszymy zarówno nowy materiał, jak i największe przeboje artysty – od „Hate It or Love It” przez „One Blood” i „Ali Bomaye” po „100”.
Sobota, godz. 18.30, klub Progresja, bilety 120-140 zł
Zdjęcie: materiały prasowe
4. Waglewski i Łęczycki – Klub SPATiF
Pierwsze miejsce poza podium należy do Waglewskiego i Łęczyckiego. W najbliższy piątek, czyli 2 marca zagrają akustyczny koncert w klubie SPATiF.
Pierwsze nazwisko chyba każdy powinien kojarzyć, a już na pewno fani rocka i alternatywy. Wojtek Waglewski to legendarny muzyk zespołu „Voo Voo”, którego jest założycielem. Jest także twórcą projektu „Męskie Granie”. Od lat 70. znajduje się w krajowej czołówce gitarzystów elektrycznych. Wszystkich projektów wręcz nie sposób wymienić, działał w wielu zespołach, a jednocześnie prowadził działalność solową. Do pierwszego spotkania muzyków doszło, przy sesji Waglewskiego z Maleńczukiem „Koledzy”, gdzie Łęczycki brał udział.
„Boruta”, czyli właśnie Bartek Łęczycki od czytelników „Twojego Blues’a” dostał tytuł Najlepszego Harmonijkarza w Polsce. Efekt współpracy artystów to koncerty pełne dobrej energii. Gitara, wokal i harmonijka połączone we wręcz wirtuozyjnej improwizacji. Nie przegapcie występu tego hipnotyzującego duetu!
Piątek, godz. 20, klub SPATiF, bilety 60 zł.
Zdjęcie: Łukasz Kasprzak
5.Cochise – Potok
Na piątej pozycji znajduje się zespół Cochise. Powstali w 2004 roku, na swoim koncie mają cztery studyjne albumy oraz kilkaset koncertów w Polsce i za granicą. W piątek, 2 marca zagrają wyjątkowy koncert w klubie Potok. Wyjątkowy, ponieważ tego samego dnia odbędzie się premiera ich najnowszego krążka „Swans&Lions”. Muzyka jaką gra Cochise to połączenie rocka, metalu i grunge’u. Wokalistą tego zespołu jest Paweł Małaszyński. Jeśli ktoś z was jeszcze nie był na ich koncercie to warto się wybrać i sprawdzić jak znany aktor sprawuje się w roli muzyka.
Piątek, godz. 19, Drugi Dom Ludzi Rocka, ul. Potocka 14, bilety 25/30 zł.
Zdjęcie: Tomasz Kamiński
6. CHØCØLATE – Skład Butelek
Ostatnia pozycja w tym zestawieniu należy do zespołu CHØCØLATE. Jest to propozycja skierowana do tych, którzy mają ochotę posłuchać zespołu, który dopiero stawia swoje pierwsze kroki. CHØCØLATE to założony w ubiegłym roku polsko-kanadyjski projekt elektroniczny. Tworzy go czwórka przyjaciół, których drogi skrzyżowały się już wcześniej, gdy grali w indie-rockowym zespole The Lipstick Monkeys. Przeciwności losu spowodowały, iż na pewien czas musieli się rozstać. Ich obecne brzmienie, pomimo gitarowego debiutanckiego singla pozostawiającego szerokie pole do interpretacji, można określić jako energiczną indie elektronikę, inspirowaną takimi zespołami jak Disclosure, The 1975 czy Everything Everything. CHØCØLATE ma aktualnie na swoim koncie debiutancką EP-kę pt. „Jewelry”.
Sobota, godz. 20, Skład Butelek, ul. 11 listopada 22, bilety 10/15 zł.
Zdjęcie: Materiały prasowe
Autor: Sandra Gozdur
Zdjęcie zajawkowe: pixabay.com/Domena publiczna
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?