Wegetariańskie posiłki w szkolnych stołówkach? Radna pisze interpelacje do prezydenta miasta

Warszawska radna chce, aby stołeczne szkoły oferowały bezmięsne posiłki dla uczniów na diecie roślinnej. Jak twierdzi, wiele placówek szkolnych, w których obiady dostarczają firmy cateringowe, istnieje możliwość otrzymania obiadu bez mięsa. Na podobne rozwiązania decyzują się także niektóre szkoły, które same prowadzą swoją kuchnie. Nie jest to jednak zjawisko powszechne. Jak argumentuje radna, coraz więcej młodych ludzi chciałoby jednak z takiej możliwości skorzystać.

- Młodzi ludzie odchodzą od spożywania mięsa, nabiału czy jaj. Związane jest to ze wzrostem świadomości w zakresie cierpienia zwierząt, wpływie konsumpcji tych produktów na katastrofę klimatyczną i utratę bioróżnorodności, a także zdrowia ludzi - pisze w interpelacji Magdalena Rogulska.

Radna postuluje, aby w placówkach szkolnych przynajmniej jeden z dwóch posiłków każdego dnia (zupa lub drugie danie) przygotowywany był bez mięsa, co ułatwiłoby codzienne przygotowywanie posiłków i nie zwiększyłoby kosztów prowadzenia szkolnych stołówek.

Możliwość zapewnienia dzieciom ciepłego posiłku także bez mięsa jest niezwykle istotna, bowiem, jak wskazuje radna wielu młodych wegetarian i wegan nie ma możliwości zjedzenia obiadu aż do czasu powrotu ze szkoły, a aż 35% uczniów stołecznych placówek ponadgimnazjalnych mieszka poza Warszawą, co znacząco wydłuża czas oczekiwania na ciepły posiłek.

Czy szkolne stołówki będą wstanie wdrożyć postulowane zmiany? Prędzej, czy później będzie to konieczne.
Według badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego ponad połowa polskich wegan i wegatarian ma mniej niż 34 lata. Aż 7 proc. polaków w wieku 18 - 29 lat nie spożywa mięsa. Według różnych szacunków ilość wegan w Polsce wynosi od 1 do 6 procent populacji. Największe z dotychczas przeprowadzanych badań nie ujmowały jednak osób poniżej 18 roku życia.