- Nie wykonywałem żadnego zawodu i zmarnowałem mnóstwo czasu. Ale ta strata była w rzeczywistości zyskiem – pisze na temat swojego życia Emil Cioran, Jednak czy to prawda, czy w rzeczywistości nie wykonywał on żadnego zawodu, czy bycie filozofem, pisarzem to żaden zawód? Co wtedy gdy zawód staje się pasją? Gdy wypełnia życie? Gdy w codziennej codzienności odkrywamy niecodzienność, która zaskakuje nas kolorem, smakiem, intensywnością doznań? Co gdy w oczach drugiego człowieka odnajdujemy siebie jakiego nie znamy? Czym jest nasz zawód? Rozczarowaniem, które spotyka nas w życiu, czy pracą, nie docenioną, zwykłą, która staje się treścią tegoż, jego esencją. Zastanówmy się nad tym pochylając się nad pracą tych, co niezauważeni są obok nas.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?