Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiadukt miał usprawnić ruch samochodowy w dzielnicy, a odbywają się na nim libacje alkoholowe. Kiedy to się zmieni?

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Krystian Dobuszyński
Wydawało się, że epokę inwestycji zrealizowanych, a następnie nieużywanych mamy już za sobą. Niestety inne zdanie na ten temat mają mieszkańcy Ursusa, którzy od kilku lat czekają na dokończenie wiaduktu oznaczonego jako WD-64. Patrząc po ilości szkła, regularnie odbywają się tam imprezy. O co chodzi i dlaczego przyjdzie jeszcze poczekać na włączenie wiaduktu do ruchu?

Wpisując w Mapach Google wiadukt WD-64, wyszukiwarka nie wskaże żadnego miejsca. Sam przejazd nad torami powstał bowiem przy okazji budowania trasy S2 – Południowej Obwodnicy Warszawy. Chodziło o to, aby oprócz ruchu tranzytowego nad torami przenieść też ten lokalny. Usprawnić połączenia w dzielnicy, bo jak wiadomo linia kolejowa dzieli Ursus praktycznie na pół.

Mapy Google

Wiadukt jest niedaleko stacji kolejowej Ursus Niedźwiadek. Natomiast najbliższy przejazd przez tory znajduje się przy kolejnej stacji – Warszawa Ursus. Sytuacja nie należy do najwygodniejszych. Co blokuje zatem możliwość włączenia wiaduktu do ruchu? Jak mówi stare porzekadło, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Okazało się, że część dojazdów musiała by zostać zrealizowana przez Piastów na którego terenach by się znalazły, a podwarszawskiej gminy na to nie stać. W 2017 roku uchwalono pomoc w tej kwestii przez Warszawę, jednak wiceprezydent Olszewski wiosną tego roku wyjaśniał, że inflacja, koszty materiałów etc. wymagają korekty i zamiast około 3,2 miliona złotych, będzie trzeba przeznaczyć na ten fakt prawie 5 milionów. Rafał Trzaskowski w kampanii także deklarował dokończenie wiaduktu.

Uda się zrealizować obietnice do końca kadencji? Taki jest plan

Wiadukt miał usprawnić ruch samochodowy w dzielnicy, a odbyw...

Przy okazji budowy trasy S2 i wiaduktów wnioskowano także o zmianę przebiegu granic miasta i dzielnicy tak, żeby uniknąć problemów z Piastowem , ale to się nie udało. Temat w kwietniu odświeżyła radna Warszawy, Agata Diduszko-Zyglewska, przypominała, że dzielnica w 2017 roku określała włączenie wiaduktu w system dróg dzielnicy jako swój priorytet. Pytała jednocześnie o to czy jest harmonogram prac i środki na realizację.

To właśnie w odpowiedzi na jej pytania Olszewski informował o konieczności zwiększenia dofinansowania części piastowskiej. Wiceprezydent zapewnia też, że jest harmonogram. Kiedy Rada Warszawy zatwierdzi zwiększenie środków nastąpi aktualizacja dokumentacji projektowo – kosztorysowej inwestycji drogowej opracowanej w 2018 r. Następnie uzyskanie zezwolenia na budowę i przetarg. Plan na te działania to około rok od dziś, bowiem miałby się zakończyć w III kwartale 2022. Jeśli plan przedstawiony przez Michała Olszewskiego uda się zrealizować mieszkańcy pojadą wiaduktem na przełomie 2023 i 2024 roku. Prace przy dojazdach mają zakończyć się w III kwartale 2023, czyli mniej więcej dekadę po pierwotnym oddaniu wiaduktu.

Chodzi o zaledwie kilkaset metrów jezdni

Z istnienia tego miejsca i faktu, że nie odbywa się tam ruch samochodowy, doskonale zdają sobie sprawę mieszkańcy dzielnicy. Niestety niektórzy po prostu korzystają z tego faktu organizując zakrapiane alkoholem imprezy, co potwierdza ilość szkła i śmieci zgromadzonych nie nieużytkowanym fragmencie.

Krystian Dobuszyński

Władze Piastowa ze względu na wyłożenie przez Warszawę pieniędzy na budowę nie powinny stwarzać dodatkowych problemów, pozostaje współpraca z wojewodą i GDDKiA. Ten drogi podmiot, musi oddać miastu wiadukt, żeby udało się dokończyć inwestycje. Miejmy nadzieję, że będą mieli na uwadze dobro mieszkańców, bo ile można czekać?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto